Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 220341.60 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 927485 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2008

Dystans całkowity:1871.83 km (w terenie 714.50 km; 38.17%)
Czas w ruchu:84:37
Średnia prędkość:21.45 km/h
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:60.38 km i 2h 49m
Więcej statystyk
  • DST 57.07km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 21.14km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Zalesia i jeszcze

Poniedziałek, 11 sierpnia 2008 · dodano: 12.08.2008 | Komentarze 0

Do Zalesia i jeszcze późnym wieczorem krótko po okolicy


Kategoria pływanie, cross


  • DST 50.15km
  • Teren 13.00km
  • Czas 02:12
  • VAVG 22.80km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Zalesia przez Siedliska

Niedziela, 10 sierpnia 2008 · dodano: 11.08.2008 | Komentarze 0

Do Zalesia przez Siedliska i Żabieniec.


Kategoria pływanie, cross


  • DST 70.72km
  • Teren 42.00km
  • Czas 03:19
  • VAVG 21.32km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wypad na działkę, przez Lasy

Sobota, 9 sierpnia 2008 · dodano: 09.08.2008 | Komentarze 0

Wypad na działkę, przez Lasy Chojnowskie :) jechałem na mtb więc dziś tyle terenu ile tylko było możliwe. Po drodze jeszcze pół godziny pływania w Zalesiu, woda ziiiimna, albo się rozchoruję, albo zahartuję ;D


Kategoria pływanie


  • DST 40.02km
  • Teren 8.50km
  • Czas 01:40
  • VAVG 24.01km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem: Wał Zawadowski - Kępa Oborska

Piątek, 8 sierpnia 2008 · dodano: 09.08.2008 | Komentarze 0

Wieczorem: Wał Zawadowski - Kępa Oborska - Bielawa - Okrzeszyn - Kabaty.


Kategoria cross


  • DST 53.78km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:22
  • VAVG 22.72km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po parudniowej przerwie

Czwartek, 7 sierpnia 2008 · dodano: 07.08.2008 | Komentarze 0

Po parudniowej przerwie spowodowanej gorszą pogodą dziś znów nad wodę do Zalesia.


Kategoria cross


  • DST 38.96km
  • Teren 7.50km
  • Czas 01:45
  • VAVG 22.26km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i wieczorową

Środa, 6 sierpnia 2008 · dodano: 07.08.2008 | Komentarze 0

Do pracy i wieczorową porą do Kabat.


Kategoria cross


  • DST 56.91km
  • Teren 31.00km
  • Czas 02:43
  • VAVG 20.95km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza od dłuższego czasu jazda

Wtorek, 5 sierpnia 2008 · dodano: 05.08.2008 | Komentarze 0

Pierwsza od dłuższego czasu jazda na góralu i intensywniejsze kręcenie w terenie. Wiatr urywał głowę ale było chłooodno więc sił nie brakowało :) Momentami nawet kurtkę trzeba było zakładać. Niestety chwilami też padało :( a pojechałem sobie do Zalesia przez Lasy Chojnowskie - w jedną stronę niebieskim, w drugą zielonym szlakiem.




  • DST 42.22km
  • Teren 18.50km
  • Czas 02:01
  • VAVG 20.94km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem, po burzy, do Lasu

Poniedziałek, 4 sierpnia 2008 · dodano: 04.08.2008 | Komentarze 5

Wieczorem, po burzy, do Lasu Kabackiego i Konstancina. Przyjemne, rześkie powietrze, wreszcie brak upału! :)


Kategoria cross


  • DST 112.21km
  • Teren 50.00km
  • Czas 05:15
  • VAVG 21.37km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dookoła Zegrza, miało być

Niedziela, 3 sierpnia 2008 · dodano: 03.08.2008 | Komentarze 0

Dookoła Zegrza, miało być o wiele krócej bo znów było gorąco i parno, ale dwie kąpiele w zalewie po drodze dodały mi trochę sił ;-)
trasa:
nad kanałkiem do Nieporętu - Zegrze Płd. - wał Narwi - postój na plaży w Wieliszewie, kąpiel i kiełbaska - Dębe - Jachranka - Serock - Jadwisin - Zegrze Płd. (drugi postój i kąpiel) - Kąty Węgierskie - i z powrotem kanałkiem.
Jak dla mnie było jeszcze za gorąco, jak wychodziło słońce robiło się upalnie i momentalnie traciłem siły... ale jakoś dojechałem ;-)
Cross spisał się w terenie :) tylko w piachu problem, za wąskie opony.


Kategoria pływanie, >100 km, cross


  • DST 49.00km
  • Teren 14.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 22.11km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Fatalna pogoda. Wczoraj

Sobota, 2 sierpnia 2008 · dodano: 02.08.2008 | Komentarze 0

Fatalna pogoda. Wczoraj to było jeszcze nic... dzisiejsza aura obudziła wspomnienia z okresu spędzonego we Włoszech - wilgotno, parno, duszno. Nie dziwne że w Rzymie rowerzystów prawie nie widać, za to skuterów mrowie :) W takim klimacie ja też bym nie jeździł.
Z premedytacją odpuściłem rower za dnia na rzecz klimatyzowanego hipermarketu :) a pod wieczór najkrótszą drogą do Zalesia nad jeziorko i pływanie...


Kategoria pływanie, cross