Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 220341.60 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 927485 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:961.34 km (w terenie 421.00 km; 43.79%)
Czas w ruchu:48:15
Średnia prędkość:19.92 km/h
Maksymalna prędkość:52.78 km/h
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:50.60 km i 2h 32m
Więcej statystyk
  • DST 42.44km
  • Teren 26.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 19.44km/h
  • VMAX 51.84km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 0

Jeszcze większy upał. Masakra. Start zatem znów po 18-tej a i tak było jeszcze gorąco i źle mi się jechało. W Rokoli woda już prawie tak ciepła jak latem, popływałem 40 min :)) Powrót po zachodzie słońca już znacznie przyjemniejszy :)
Zabrakło trochę do 1000km w kwietniu, jest 960. Ale zważywszy na to, że w tym kończącym się miesiącu byłem 10 dni na nartach, wynik i tak jest jak na mnie bardzo dobry :)




  • DST 40.90km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 20.11km/h
  • VMAX 52.78km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 5

Nie sądziłem, że przyjdzie mi to powiedzieć w tym roku tak szybko. A jednak: precz z upałem, precz ze skwarem!! Postuluję ochłodzenie o 10 stopni! Za dnia nie do wytrzymania, tak gorąco. Akurat pakowałem się na działkę, auto zapakowane jakby było z gumy ;) po zimie masa rzeczy do przewiezienia. Na szczęście rower też się zmieścił ;)
Pojechałem nad Rokolę po 18. Wcześniej nie miałem czasu, ale nawet jakbym miał cały dzień wolny, nie wyszedłbym wcześniej z racji na rzeczony skwar. W Rokoli woda koło +15, 20min cudownie orzeźwiającego pływania ;) i powrót na działkę po 21-tej.




  • DST 52.64km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:36
  • VAVG 20.25km/h
  • VMAX 33.77km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalesie

Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 0

Upał niczym w lipcu :) Za dnia było dla mnie wręcz za gorąco, wyjechałem zatem dopiero przed 18-tą, kierunek oczywisty przy takiej pogodzie, pływacki - dziś do Zalesia. I tu miła niespodzianka - woda nagrzała się już na tyle, że popływałem ponad 20min bez większego zmarznięcia. A to dopiero koniec kwietnia! Rewelacja :)
Jutro jadę na tydzień na działkę, także już niebawem sprawdzę, jaką temperaturę ma woda w Rokoli :)


Kategoria 51-100km, pływanie


  • DST 54.04km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:41
  • VAVG 20.14km/h
  • VMAX 32.67km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lato :)

Piątek, 27 kwietnia 2012 · dodano: 27.04.2012 | Komentarze 3

Wspaniała pogoda! Pojechałem popływać do Zalesia, woda już odczuwalnie cieplejsza, ponad 10min pływania bez dużego zmarznięcia... aczkolwiek jeszcze za zimna by moczyć głowę, to już mnie konkretnie na koniec zmroziło ;)


Kategoria 51-100km, pływanie


  • DST 44.64km
  • Teren 13.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 20.45km/h
  • VMAX 28.96km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Triathlon

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 27.04.2012 | Komentarze 0

Rower: do pracy, następnie późnym popołudniem do Chylic i Powsina
Pływanie: w Chylicach, woda jakby cieplejsza niż w Zalesiu, całe 5 min wytrzymałem ;)
Bieganie: podczas godzinnej gry w kosza w Powsinie w drodze powrotnej :)
Zaiste aktywny bardzo był to dzień :)




  • DST 75.28km
  • Teren 30.00km
  • Czas 03:44
  • VAVG 20.16km/h
  • VMAX 30.62km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na działkę

Środa, 25 kwietnia 2012 · dodano: 25.04.2012 | Komentarze 2

najeździłem się dzisiaj, muszę to przyznać :) musiałem podjechać na działkę, do tego wcześniej jechałem do pracy, ale telefon z odwołanym zleceniem sprawił, że mogłem właśnie jeszcze później na działkę podskoczyć. do tego po drodze lodowata chwila pływania w Zalesiu :)




  • DST 30.23km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:29
  • VAVG 20.38km/h
  • VMAX 32.41km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na kosza

Wtorek, 24 kwietnia 2012 · dodano: 24.04.2012 | Komentarze 2

Szczęśliwie deszcz mnie dzisiaj omijał, a w okolicy lało, oj lało. Praktycznie całą drogę do Powsina jechałem na skraju ogromnej deszczowej chmury :) A w Powsinie już ładnie i pograliśmy sobie. Powrót nieco dłuższą drogą przez las.
Ale największą radość dziś sprawił mi wynik finału Pucharu Polski: Legia - Ruch 3:0.
Ten puchar jest nasz, ten puchar do Legii należy!! :))


Kategoria 30-50km, koszykówka


  • DST 44.10km
  • Teren 9.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 18.90km/h
  • VMAX 35.25km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Makro, Powsin

Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 · dodano: 24.04.2012 | Komentarze 0

Zimno. Ledwie +8. W drodze powrotnej na KEN-ie złapała mnie ulewa. Trzeba było chwilę przeczekać...


Kategoria 30-50km, sprawunkowo


  • DST 62.24km
  • Teren 38.00km
  • Czas 03:09
  • VAVG 19.76km/h
  • VMAX 33.99km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Inauguracja sezonu pływackiego :)

Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 22.04.2012 | Komentarze 3

Bardzo fajny, terenowy wypad do Zalesia i pierwsza w tym roku kąpiel :) Bardzo krótka, woda lodowata, na dworze też chłodno (było po deszczu, +12). Gdyby nie znajomy który rano zaesemesował mi że rozpoczął sezon pływacki, pewnie bym się nie zdecydował, zwłaszcza że pod wieczór naprawdę zrobiło się dość rześko (byłem w Zalesiu po 18). W majówkę ma być prawie 30 stopni, więc teraz pływacko będzie już tylko z górki :))


Kategoria 51-100km, pływanie


  • DST 44.82km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 19.21km/h
  • VMAX 29.50km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Las Kabacki, Konstancin

Sobota, 21 kwietnia 2012 · dodano: 21.04.2012 | Komentarze 0

Miałem wyjechać po 16-tej, ale burza sprawiła, że ruszyłem dopiero przed 19. W Konstancinie znów postraszył mnie deszcz, ale uciekłem przed chmurą z powrotem do Powsina i do domu finalnie dotarłem suchy :)
Fajnie się jeździ, gdy jest tak ciepło i w lesie już zaczynają zielenić się drzewa :)
W majówkę ma być prawie 30 stopni. Jak nic trzeba będzie rozpocząć outdoorowy sezon pływacki. I pomyśleć że dopiero co zamknąłem narciarski :))


Kategoria 30-50km