Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 220341.60 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 927485 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2014

Dystans całkowity:685.38 km (w terenie 265.00 km; 38.66%)
Czas w ruchu:34:33
Średnia prędkość:19.57 km/h
Maksymalna prędkość:47.88 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:40.32 km i 2h 09m
Więcej statystyk
  • DST 36.27km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 17.99km/h
  • VMAX 25.92km/h
  • Temperatura -14.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Syberia

Piątek, 24 stycznia 2014 · dodano: 25.01.2014 | Komentarze 2

Start przed 18, na termometrze -13 stopni... Miałem sprawę do załatwienia w Plusie na Ursynowie i tam też najpierw się udałem. Pierwsze kilometry nie tak złe, do tego w sklepie się ogrzałem. Dalej do Lasu Kabackiego, no i się zaczęło. Temperatura za miastem spadła do -15 stopni a ja straciłem prawie wszystkie siły. Bardzo doskwierało mi zimno, z trudem jechałem. Pętlę po lesie przejechałem z prędkością około 16-18 km/h, tyle maksymalnie byłem w stanie jechać. Ale najgorsze zaczęło się, gdy wyjechałem z lasu i jechałem przez miasto do domu w kierunku północnym wzdłuż KEN-u a potem Puławskiej. Lodowaty, dość silny wiatr centralnie w twarz, a ja w samej czapce, bez kominiarki. Myślałem, że odmrożę sobie nos i policzki :/ O stopach nawet nie chcę wspominać (pomimo tego że miałem buty górskie za kostkę). Dojechałem do domu tylko i wyłącznie siłą woli. O nie, w taką pogodę nigdy więcej... Jazda po 5-10km z ogrzaniem się w międzyczasie jest jeszcze do zniesienia, ale te 30km (od wyjścia z Plusa) to była już pod koniec istna udręka. Bieganie, narty biegowe - da się nawet przy -20 i jest ciepło. Na rowerze pęd powietrza sprawia, że bardzo ciężko znieść temperaturę poniżej -10 na dłuższej przejażdżce. Po pół godzinie miałem już dość.

Na szczęście odmrożeń się jednak nie nabawiłem :) Ale skóra na twarzy piekła potwornie, gdy już odzyskałem czucie ;) a w palcach u nóg potworny ból. Odczuwalna temperatura była chyba znacznie poniżej -20.


Kategoria 30-50km


  • DST 11.78km
  • Czas 00:35
  • VAVG 20.19km/h
  • VMAX 26.68km/h
  • Temperatura -12.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy

Piątek, 24 stycznia 2014 · dodano: 25.01.2014 | Komentarze 0

Do centrum, na ul. Prostą. Potwornie zimno, mróz dawał się mocno we znaki, ale to i tak było jedynie preludium do tego, co przeżyłem wieczorem ;)


Kategoria 0-30km, sprawunkowo


  • DST 10.43km
  • Czas 00:33
  • VAVG 18.96km/h
  • VMAX 27.87km/h
  • Temperatura -6.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

NFZ

Środa, 22 stycznia 2014 · dodano: 25.01.2014 | Komentarze 0

Do NFZ-u na Chałubińskiego. Zimno. Jeżdżę na rowerze jedynie sporadycznie, w taką pogodę wolę narty biegowe lub bieganie :) Marznie się przy tych aktywnościach o wiele mniej. A na rowerze ze stopami dramat...


Kategoria 0-30km, sprawunkowo


  • Temperatura -2.0°C
  • Aktywność Bieganie

Bieganie

Środa, 15 stycznia 2014 · dodano: 15.01.2014 | Komentarze 0

W Warszawie spadł dziś śnieg :) Długo przeze mnie oczekiwany. Żeby jeszcze w Tatrach raczył spaść w odpowiedniej ilości :) Pobiegałem na Polu Mokotowskim radując oczy me zimą. Jutro będzie można się wybrać na narty biegowe do Kabat :) A rowerom też się przyda odpoczynek. ;) Szkoda niszczyć je w śniegobrei panującej w mieście.


Kategoria bieganie


  • DST 45.66km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:23
  • VAVG 19.16km/h
  • VMAX 33.45km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Konstancin

Wtorek, 14 stycznia 2014 · dodano: 15.01.2014 | Komentarze 0

Powtórka z wczoraj. Nieco cieplej, ale na szczęście błoto w terenie nadal zamarznięte i jeździło się dobrze :-)


Kategoria 30-50km


  • DST 44.16km
  • Teren 26.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 20.23km/h
  • VMAX 39.51km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Konstancin

Poniedziałek, 13 stycznia 2014 · dodano: 15.01.2014 | Komentarze 0

Klasycznie, Las Kabacki i Konstancin wieczorową porą. -3 stopnie umożliwiły przyjemną jazdę w terenie - caluteńkie błoto zamarzło :)


Kategoria 30-50km


  • DST 30.39km
  • Czas 01:33
  • VAVG 19.61km/h
  • VMAX 47.09km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

WOŚP

Niedziela, 12 stycznia 2014 · dodano: 15.01.2014 | Komentarze 0

Z racji fatalnej pogody tylko po mieście. Porobiłem zdjęcia motywów związanych z WOŚP :) Czatowałem na światełko do nieba na moście siekierkowskim i to nie był dobry pomysł. Deszcz i wichura bardzo utrudniły focenie. Potem przejechałem się na Plac Zamkowy gdzie też zrobiłem kilka zdjęć, fotosesję zakończyłem przed Pałacem Prezydenckim, podświetlonym na czerwono z motywem serduszka Orkiestry :)

I z ulgą udałem się do domu, bo prawie cały czas padało i wiał silny, lodowaty wiatr.


Kategoria 30-50km


  • DST 65.53km
  • Teren 36.00km
  • Czas 03:32
  • VAVG 18.55km/h
  • VMAX 46.34km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

MPK

Sobota, 11 stycznia 2014 · dodano: 11.01.2014 | Komentarze 0

Dziś bardzo dobre warunki do jazdy w MPK. Trochę ostatnio padało, a jednak w lesie sucho :) Trasa standardowa z Mienią, Górką Lotnika i Piaszczystą Percią. Fajna wycieczka, dobrze wykorzystana pogoda :) Jutro ma być znów paskudnie - deszczowo i wietrznie.


Kategoria wycieczka, 51-100km


  • DST 36.53km
  • Czas 01:50
  • VAVG 19.93km/h
  • VMAX 41.44km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Piątek, 10 stycznia 2014 · dodano: 11.01.2014 | Komentarze 0

Ursynów, Wilanów, Trakt Królewski, Plac Zamkowy... Po mieście, bo wiało potwornie, raz podmuch prawie mnie przewrócił. I do tego czasem popadywało. Nie miałem ochoty wjeżdżać w taką pogodę do lasu i/lub wyjeżdżać za miasto na odkryty teren. Czasu też nie było za dużo. A w mieście jak to w mieście - mnóstwo aut, spaliny. Nie lubię! A najprzyjemniej było... wrócić do domu :)


Kategoria sprawunkowo, 30-50km


  • DST 43.25km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 21.27km/h
  • VMAX 30.30km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

nad Wisłą

Czwartek, 9 stycznia 2014 · dodano: 11.01.2014 | Komentarze 0

Głównie asfaltowo, bo sporo ostatnio padało. A błotu w dużych ilościach mówię nie :)
Udałem się do Plusa, dalej do Kabat, pojechałem asfaltem skrajem Lasu Kabackiego i skierowałem się przez Powsinek i Bielawę nad Wisłę. Dojechałem do Ciszycy i nawrót, wzdłuż Wisły dotarłem do Mostu Siekierkowskiego. Dalej standardowo do domu.

Lubię te nadwiślańskie tereny. Ruch praktycznie zerowy, i dzięki temu nawet gdy w terenie robi się nieciekawie, jest gdzie uciec od spalin i miejskiego zgiełku :)


Kategoria 30-50km