Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 220341.60 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 927485 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:1294.75 km (w terenie 618.00 km; 47.73%)
Czas w ruchu:54:17
Średnia prędkość:20.11 km/h
Maksymalna prędkość:51.84 km/h
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:41.77 km i 2h 05m
Więcej statystyk
  • DST 41.14km
  • Teren 14.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 20.92km/h
  • VMAX 36.87km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice, Powsin

Wtorek, 31 lipca 2012 · dodano: 31.07.2012 | Komentarze 0

Do Chylic na chwilę popływania i następnie do Powsina na kosza :)




  • DST 44.46km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 20.36km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · dodano: 31.07.2012 | Komentarze 0

Nieco się ochłodziło - ale fajnie. Wieczór wręcz rześki. Woda w Chylicach cieplejsza od powietrza :)


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 50.50km
  • Teren 36.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 20.20km/h
  • VMAX 39.12km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalesie

Niedziela, 29 lipca 2012 · dodano: 31.07.2012 | Komentarze 0

Do Kabat znów wspomogłem się metrem - upał. W Zalesiu wizyta na basenie i godzinne pływanie. Powrót wieczorem już w całości rowerem :) Za dnia takie gorąco że jechać się nie da, za to wieczorem bardzo przyjemnie :)
I znowu zapowiadali nawałnice więc ze stresem co jakiś czas spoglądałem w niebo. I znowu w Wawie nie spadła nawet kropla deszczu. Do kitu te prognozy.


Kategoria 51-100km, pływanie


  • DST 74.35km
  • Teren 50.00km
  • Czas 03:38
  • VAVG 20.46km/h
  • VMAX 30.16km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola (z wawy)

Sobota, 28 lipca 2012 · dodano: 29.07.2012 | Komentarze 0

Upał sięgnął zenitu, moja tęsknota za wodami Rokoli również... Z Wawy mam o wiele dalej niż z działki (40km vs 19 km), ale postanowiłem ruszyć posiłkując się metrem.
Podjechałem sobie zatem do Kabat i ruszyłem ze stacji Kabaty o 17:15. Jechało mi się ze względu na potworne gorąco bardzo słabo... trasa przez Konstancin, Cieciszew, wałem wiślanym do mostu kolejowego, przejazd na drugą stronę i dojazd nad Rokolę, gdzie dotarłem kompletnie wykończony. Wejście do wody było najwspanialszym momentem dnia.
Popływałem godzinę, przy wyjściu z wody zostałem mile zaskoczony uwagami o mojej żelaznej kondycji od wędkarzy, którzy obserwowali mnie z brzegu. Ich zdziwienie jeszcze wzrosło, gdy im powiedziałem, że przyjechałem rowerem z obrzeży Wawy i że zaraz będę wracał ;-) Musieliby zobaczyć, jaką kondycję ma TOP10 BS ;-)
Powrót też słaby, ciągle było gorąco :( Do tego chciało mi się strasznie pić, a wszystko po drodze już pozamykane... Dotelepałem się jakoś do Powsina gdzie wreszcie mogłem się napoić. Była 21:30 a ja dopiero zacząłem odzyskiwać siły, zrobiło się nieco chłodniej i pojechałem rowerem aż do domu na Mokotów nie korzystając już z metra.
Przyjemna w zasadzie tylko część pływacka wypadu, część rowerowa tylko pod koniec, gdy ten cholerny skwar wreszcie nieco zelżał, taki upał to nie jest wymarzona pogoda na dłuższe jazdy :/ Pływanie w Rokoli jednak wynagrodziło mi trudy dojazdu i powrotu :)


Kategoria 51-100km, pływanie


  • DST 44.11km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 20.36km/h
  • VMAX 32.94km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Piątek, 27 lipca 2012 · dodano: 28.07.2012 | Komentarze 0

Wymieniłem dziś w serwisie prawie samodzielnie przedni widelec, łącznie z mechanicznym skracaniem rury sterowej i wybijaniem dolnej bieżni z tejże rury :) Masakra. Jak już skończyłem wymieniać to pojechałem do Chylic, gdzie byłem o 20:30. I na pół godziny do wody... W takich upałach da się normalnie funkcjonować dopiero późnym wieczorem... kładę się po 2-giej a wstaję w południe... a najchętniej przespałbym cały dzień ;)


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 44.04km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 20.64km/h
  • VMAX 31.83km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Czwartek, 26 lipca 2012 · dodano: 26.07.2012 | Komentarze 0

Upał. Pływanie w Chylicach było czystą rozkoszą, miłym zaskoczeniem jest to, że woda jest mimo gorąca jeszcze dość chłodna i daje orzeźwienie :)
Miała być burza, ale pogoda była bardzo ładna.


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 42.02km
  • Teren 14.00km
  • Czas 01:55
  • VAVG 21.92km/h
  • VMAX 33.72km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Środa, 25 lipca 2012 · dodano: 26.07.2012 | Komentarze 0

W drodze powrotnej ucieczka przed burzą idącą z południa. Zakończona powodzeniem :) zaczęło padać 5min po powrocie. Jednakże burza nad wawą jakoś straciła impet i nad Mokotowem jedynie chwilę popadało. A nad Konstancinem/Kabatami ponoć nieźle lało.


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 46.05km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 21.09km/h
  • VMAX 34.95km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Wtorek, 24 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 0


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 34.06km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 21.07km/h
  • VMAX 47.28km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na kosza

Poniedziałek, 23 lipca 2012 · dodano: 24.07.2012 | Komentarze 0

Pojechałem do Powsina na kosza zahaczywszy o Jeziorko Czerniakowskie, gdzie z racji ciepłego dnia przepłynąłem się chwilę. Powiem tak: pływałem tam pierwszy i ostatni raz - tłok i do tego totalny syf! Stopień zaśmiecenia linii brzegowej porażający.


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 42.62km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 20.30km/h
  • VMAX 30.62km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Niedziela, 22 lipca 2012 · dodano: 23.07.2012 | Komentarze 2

Wyjazd wieczorem. Straszna niemoc. Dziś wyjaśniło się, dlaczego. Zaczerwienione gardło. Na szczęście całkowicie mnie nie położyło więc liczę, że nie będzie konieczne całkowite zaprzestanie działalności sportowej :)


Kategoria 30-50km, pływanie