Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 215950.77 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2008

Dystans całkowity:622.92 km (w terenie 246.00 km; 39.49%)
Czas w ruchu:30:54
Średnia prędkość:20.16 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:47.92 km i 2h 22m
Więcej statystyk
  • DST 43.00km
  • Teren 21.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 20.64km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogoda jak marzenie. Wczoraj

Poniedziałek, 31 marca 2008 · dodano: 31.03.2008 | Komentarze 0

Pogoda jak marzenie. Wczoraj jeszcze cały dzień na nartach na Słowacji przy idealnych warunkach śniegowych na Chopoku, a dziś na rowerze :) Kabaty&Konstancin.






  • DST 37.13km
  • Teren 17.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 22.50km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybki późnopopołudniowy wypad do

Niedziela, 23 marca 2008 · dodano: 23.03.2008 | Komentarze 0

Szybki późnopopołudniowy wypad do Lasu Kabackiego, mało dziś miałem czasu na jazdę ale po świątecznym obżarstwie trzeba było się trochę poruszać :)




  • DST 56.61km
  • Teren 34.00km
  • Czas 02:55
  • VAVG 19.41km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaskakująco ładna pogoda. Na tyle

Sobota, 22 marca 2008 · dodano: 22.03.2008 | Komentarze 1

Zaskakująco ładna pogoda. Na tyle zaskakująco, że ubrałem się zdecydowanie za ciepło :-( a było prawie +10 stopni i czasem nawet słońce się przebijało. Fatalnie mi się jechało, bo było mi strasznie gorąco, dopiero po zachodzie słońca jak temperatura zaczęła szybko spadać, zrobiło się nieco lepiej.
Pojechałem sobie do Zalesia Górnego, oczywiście lasami.







Wesołych Świąt :-)
Ja z racji prognoz ICM-u w poniedziałek wyruszam na narty na Słowację ;-)




  • DST 37.92km
  • Czas 02:07
  • VAVG 17.91km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sprawy na mieście... w tym przebita

Piątek, 21 marca 2008 · dodano: 21.03.2008 | Komentarze 2

Sprawy na mieście... w tym przebita dętka i kilka km na piechotę (nie wziąłem łatek:/) pogoda fatalna, deszcz, zimno.




  • DST 53.30km
  • Teren 21.00km
  • Czas 02:40
  • VAVG 19.99km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wypad z przygodami... Najpierw

Czwartek, 20 marca 2008 · dodano: 20.03.2008 | Komentarze 0

Wypad z przygodami... Najpierw do pracy a następnie do Kabat. Wjechałem do lasu i po ok. 15 min. zatrzymało mnie małżeństwo z dzieckiem, mieli ze sobą psa znajdę, pytali mnie czy to ja jestem właścicielem... po otrzymaniu negatywnej odpowiedzi stwierdzili że wywieszą zdjęcia tego psa przy metrze Kabaty a sami odwiozą go do schroniska. Nie mija następne 15 min. jak zatrzymuje mnie... właścicielka tego psa z pytaniem czy go nie widziałem! a w lesie było kompletnie pusto i to były jedyne spotkane przeze mnie osoby :-o Pojechałem szukać wcześniej napotkane małżeństwo z tym psem... przejechałem prawie cały skraj lasu ale nie odnalazłem ich... niestety nie powiedzieli wcześniej, którędy będą iść.. bo niby skąd mieli wiedzieć że za chwilę spotkam właścicielkę ;) i tym sposobem przejechałem 21 km w terenie a miałem tylko na chwilę do lasu zajrzeć ;-) co za historia..




  • DST 47.79km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:21
  • VAVG 20.34km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimnooo... do pracy i pod wieczór

Środa, 19 marca 2008 · dodano: 19.03.2008 | Komentarze 2

Zimnooo... do pracy i pod wieczór do Lasu Kabackiego, w lesie pięknie, drzewa przyprószone śniegiem, niczym w styczniu ;-)




  • DST 37.53km
  • Czas 01:57
  • VAVG 19.25km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem

Poniedziałek, 17 marca 2008 · dodano: 17.03.2008 | Komentarze 0

Do pracy i z powrotem bardzo okrężną drogą przez Bielany, bo całkiem ładny wieczór z księżycem się zrobił :)




  • DST 93.43km
  • Teren 60.00km
  • Czas 04:40
  • VAVG 20.02km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Druga dłuższa wycieczka

Niedziela, 16 marca 2008 · dodano: 16.03.2008 | Komentarze 0

Druga dłuższa wycieczka w tym roku. Tym razem do Kampinosu. Trasa: Dąbrowa-Sieraków-Palmiry-zielonym do Roztoki-czerwonym z Roztoki-Palmiry-Sieraków-Dąbrowa + dojazd do Puszczy z Mokotowa. Maksymalna ilość terenu, jedynie dojazd na Bielany po asfalcie, potem już generalnie wertepy :) jestem wykończony, ledwie dojechalem do domu. skutek tego że bardzo rzadko jeżdżę takie dystanse pod setkę ostatnio, pewnie dopiero w maju będę miał częściej okazję jak się sezon narciarski skończy ;-)

Fotki - gdzieś koło Palmir w drodze powrotnej, za chwil parę się rozpadało...









  • DST 49.50km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 19.80km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

wypad z przygodami... wkurzające

Sobota, 15 marca 2008 · dodano: 15.03.2008 | Komentarze 0

wypad z przygodami... wkurzające błoto w lesie, ciągle się uślizgiwałem na slickach... i na domiar złego w trakcie jazdy nagle odpadło mi kółeczko od przerzutki ;-/ godzinę szukałem wszystkich jego elementów w trawie i chaszczach, dobrze że zdążyłem wszystko poznajdować przed zmrokiem bo bym z buta do domu wracał... w efekcie do Zalesia nie dojechałem, zawróciłem w miejscu awarii w lasach chojnowskich z powrotem do Konstancina.




  • DST 63.03km
  • Teren 38.00km
  • Czas 03:07
  • VAVG 20.22km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Od rana zerkałem w niebo.

Piątek, 14 marca 2008 · dodano: 14.03.2008 | Komentarze 0

Od rana zerkałem w niebo. Ależ miałem chęć dziś pojeździć. w marcu byłem raptem 3razy na rowerze a wycieczek 0 (slownie zero), to byly same dojazdy. i dziś popołudniu się udało :) trasa kabaty-konstancin-zalesie grn., większość lasami. Zapowiadany na ICM opad opóźnił się w czasie :) wyjechałem o 15 i wróciłem przed 19, zero deszczu. A miało zacząć padać już koło 17-tej wg wykresu.