Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 225406.57 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 987780 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

30-50km

Dystans całkowity:58877.20 km (w terenie 30131.85 km; 51.18%)
Czas w ruchu:2685:40
Średnia prędkość:20.23 km/h
Maksymalna prędkość:81.87 km/h
Suma podjazdów:55897 m
Liczba aktywności:1416
Średnio na aktywność:41.58 km i 2h 03m
Więcej statystyk
  • DST 30.82km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:29
  • VAVG 20.78km/h
  • VMAX 30.32km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

sprawunkowo i do Powsina

Wtorek, 29 marca 2011 · dodano: 29.03.2011 | Komentarze 2

Wczesnym popołudniem w sprawunkach na Mokotowską - podrzucić tłumaczenie. Po 17-tej kierunek Powsin i tamże półtorej godziny gry w kosza :) Niestety po godzinie gry przy walce o zbiórkę dostałem łokciem potężny cios pod oko... i mam teraz limonkę, jakbym się w bijatykę siakąś wdał ;) Od razu przyłożyłem zimne, tzn. do ramy roweru się "przykleiłem" twarzą, komicznie to musiało wyglądać :) Ale dzięki temu nie podpuchło za bardzo. Po 15 min wróciłem jeszcze na końcówkę do gry :)


Kategoria 30-50km, koszykówka


  • DST 40.15km
  • Teren 19.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 19.59km/h
  • VMAX 32.45km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Konstancin

Poniedziałek, 28 marca 2011 · dodano: 28.03.2011 | Komentarze 2

Poniedziałkowy lajcik do tężni w Konstancinie w przerwie w pracy :) Po drodze też pętelka w Lesie Kabackim.
Tak naprawdę odpoczywam dopiero, gdy wjadę w teren i zostawię za sobą zgiełk miasta. Asfalt, spaliny, hałas samochodów to zdecydowanie nie moja rowerowa bajka :)
A km asfaltowe wychodzą mi dlatego, że mieszkam 9 km od najbliższego lasu... a do fajnych terenów XC mam już 15 (MPK) albo 25 km (Kampinos). Za daleko by na ok. 3 h wyskoczyć, a rzadko mam więcej czasu na rower. Na szczęście od czerwca do września wyprowadzam się za miasto, wtedy już tylko z małymi przerywnikami w Wawie :)


Kategoria 30-50km, B1 Axigon


  • DST 46.85km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:24
  • VAVG 19.52km/h
  • VMAX 36.92km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Las Kabacki, Konstancin

Sobota, 26 marca 2011 · dodano: 26.03.2011 | Komentarze 3

Chciałem obejrzeć dziś benefis Małysza, więc w drogę już po 13-tej, by zdążyć wrócić na 16:30. Runda po Lesie Kabackim, gdzieniegdzie leżał jeszcze śnieg po nocnych opadach :) w mieście nie było już po nim śladu. Na szutrze do Konstancina za to sucho. Krótki odpoczynek w tężniach i do domu znów przez Kabaty. Po drodze wjazd na Kopę Cwila i chwila kontemplacji okolicy w słońcu :) Było chłodno, ale za to prawie bez wiatru i czasami słoneczko wyglądało.
Zmiana czasu, od jutra o godzinę dłużej jasno, hurraa :) Jutro z tej okazji planuję Zalesie. :)


Kategoria 30-50km


  • DST 38.20km
  • Teren 19.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 19.26km/h
  • VMAX 32.19km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Konstancin

Piątek, 25 marca 2011 · dodano: 25.03.2011 | Komentarze 0

Pochmurno, wietrznie, na szczęście w miarę ciepło. Żeby zminimalizować czynnik wiatru, najkrótszą drogą do Lasu Kabackiego :) Podjechałem do tężni, w drodze powrotnej jeszcze pętelka po lesie w szybko zapadającym zmroku. Generalnie już sucho, ale do Moczydłowskiej się nie przebiłem - rozlewiska i błoto. Wróciłem się do Tesco wałem przy metrze.


Kategoria 30-50km, B1 Axigon


  • DST 33.22km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 19.93km/h
  • VMAX 32.15km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

tu i ówdzie

Wtorek, 22 marca 2011 · dodano: 22.03.2011 | Komentarze 2

Wiosna w kalendarzu i na dworze :) Cudny dzień. W sprawunkach do Lidla na Pileckiego i do Platformy na Puławskiej. I na koszykarską inaugurację sezonu do Powsina, ładnie pograliśmy :-)
Oby tak dalej z pogodą.


Kategoria 30-50km, koszykówka


  • DST 48.19km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 19.67km/h
  • VMAX 35.67km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

do Lidla again

Poniedziałek, 21 marca 2011 · dodano: 21.03.2011 | Komentarze 0

... przez Las Kabacki, Konstancin i Chylice ;) Piękna pogoda, cieplej, od razu o wiele lepiej się jeździ. a w Lidlu zakup koszulki sportowej i legginsów, mają być na motor ale ja na motorze nie jeżdżę więc będą na rower ;))


Kategoria 30-50km, B1 Axigon


  • DST 41.00km
  • Teren 19.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 18.50km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Konstancin

Niedziela, 20 marca 2011 · dodano: 20.03.2011 | Komentarze 3

Powtórka z wczoraj, tym razem na Zigguracie.
Przechodzę sam siebie jeżeli chodzi o umiejętności zrobienia czegoś przy rowerze - wczoraj zmieniłem kasetę, a dziś łańcuch, i co lepsze efekt był bez zarzutu ;)
Nadal zimno i pochmurno, i nadal błocko w lesie.


Kategoria 30-50km


  • DST 40.46km
  • Teren 19.00km
  • Czas 02:12
  • VAVG 18.39km/h
  • VMAX 30.17km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Konstancin

Sobota, 19 marca 2011 · dodano: 19.03.2011 | Komentarze 2

Znów na standardowej trasie, błoto i grzęzawisko w lesie nie daje na razie większego pola manewru, ale już niedługo pewnie wszędzie przeschnie, wspaniałe wiosenne prognozy :)
Trasa wydłużona o czterokilometrową pętelkę na wale Jeziorki, najpierw lewą, a potem prawą stroną. Dziś jeszcze zimno i pochmurno, do tego powrót pod wiatr, dojechałem do domu mocno zmęczony i głodny. Ale z każdym dniem ma być cieplej i słoneczniej :)


Kategoria 30-50km, B1 Axigon


  • DST 37.04km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 18.07km/h
  • VMAX 30.97km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień Bikestatowiczek :)

Piątek, 18 marca 2011 · dodano: 18.03.2011 | Komentarze 9

Ale od początku... pojechałem sobie na mój ostatni standard, przez Las Kabacki do Konstancina. Straszna pogoda, mżawka i zimno. Pojechałem, bo miałem coś do załatwienia, mianowicie chciałem odebrać pelerynę przeciwdeszczową z Lidla, którą kupił mi znajomy :) W drodze powrotnej na Natolinie przyodziałem się i od razu zrobiło się przyjemniej (zdążyłem wcześniej cały przemoknąć:/) Następny przystanek w Plusie, gdzie spotykam Kantele :) Chwilę później, przy Dolince Służewieckiej, z dala widzę dwóch rowerzystów (potem się okazało że to dwie rowerzystki:D) z oczojebnymi lampkami z przodu. Okazało się, że to CheEvara (którą poznałem po rowerze) i Izka - miło mi bardzo było się zdewirtualizować i obiecuję poprawę w kwestii oświetlenia ;-)


Kategoria 30-50km


  • DST 37.03km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 18.36km/h
  • VMAX 29.88km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Lidla...

Czwartek, 17 marca 2011 · dodano: 17.03.2011 | Komentarze 14

przez Las Kabacki i Konstancin ;) Straszliwe wietrzysko, uprzykrzało drogę gdy jechałem w kierunku południowym. Zaplanowane zakupy poczynione, nie udało się jedynie kupić dłuższych spodenek.
W Lesie Kabackim obfotografowałem nieco mojego nowego rumaka - z założenia niskobudżetowego 29era.


Kategoria 30-50km