Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 224518.53 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 982246 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

30-50km

Dystans całkowity:58877.20 km (w terenie 30131.85 km; 51.18%)
Czas w ruchu:2685:40
Średnia prędkość:20.23 km/h
Maksymalna prędkość:81.87 km/h
Suma podjazdów:55897 m
Liczba aktywności:1416
Średnio na aktywność:41.58 km i 2h 03m
Więcej statystyk
  • DST 42.04km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 20.51km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Środa, 24 sierpnia 2011 · dodano: 24.08.2011 | Komentarze 0

Start po 18, po popołudniowej burzy. Plus, Las Kabacki (na szczęście przejezdny, jeno trochę błota), Kierszek, Chylice (byłem tam przed 20, było już prawie ciemno i nad jeziorkiem snuły się mgły, ale przepłynąłem się 10min:) - Konstancin - Powsin - Wilanów - dom.


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 42.04km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 20.85km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Niedziela, 21 sierpnia 2011 · dodano: 21.08.2011 | Komentarze 0

Przed powrotem do Wawy pojechałem jeszcze popołudniu popływać nad jezioro :) było bardzo fajnie. Przez ostatnie 2 tygodnie działkowych wakacji pływałem codziennie koło godziny dziennie. Czuję ten trening in plus, kręgosłup całkowicie przestał mi dokuczać :) Będę pływał póki tylko pogoda na to będzie pozwalać.
A wieczorem miałem wyzwanie - zmieścić 2 rowery do bagażnika. Po 10 minutach siłowania się i odkręceniu pedałów wreszcie się udało ;)




  • DST 42.04km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 20.51km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Sobota, 20 sierpnia 2011 · dodano: 20.08.2011 | Komentarze 2

Zrobiło się dziś chłodniej i mocno wiało, ale słońce na tyle mocno przygrzewało, że bez wahania wybrałem się znów nad jezioro, i to był dobry wybór :) Fajnie się pływało, dziś były nawet prawdziwe fale ;) dawno już tak nie wiało jak dzisiaj.
Za to jechało mi się kiepsko, odżyłem dopiero w drodze powrotnej, po zachodzie słońca. Jednak jestem zimnolubny par excellence ;)
A w przyszłym tygodniu upały :// Oby na jak najkrócej.




  • DST 40.08km
  • Teren 23.00km
  • Czas 01:55
  • VAVG 20.91km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Piątek, 19 sierpnia 2011 · dodano: 19.08.2011 | Komentarze 0

Dziś nad jezioro znacznie wcześniej, ze względu na burzowe prognozy. I tak ruszyłem już o 12:30 i wróciłem przed 16. I całe szczęście bo kwadrans później zaczęła się burza :) na szczęście nie była zbyt gwałtowna.
A pływanie w jeziorze dziś piękne, w pełnym słońcu, esencja lata. Tylko jechało się nie najlepiej przez upał. Ale wodny cel to zrekompensował :)




  • DST 40.12km
  • Teren 24.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 20.40km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Czwartek, 18 sierpnia 2011 · dodano: 18.08.2011 | Komentarze 0

Powoli mają się ku końcowi dwutygodniowe działkowe wakacje... w sobotę cza wracać do Warszawy i ogarnąć trochę spraw. Jak tylko jednak będę mógł, to znów tutaj ucieknę, choćby w następny weekend. Co prawda miałem przez te dwa tygodnie sporo zleceń, ale co innego robić je sobie na werandzie w pięknej scenerii lasu, a co innego w mieście :)
A dziś standardzik, Rokola i pływanie. Oj, dobrze mi robi codziennie pływanie na mój kręgosłup, oby pogoda pozwoliła pływać jak najdłużej! Może uda mi się zahaczyć nawet o październik? :) Do tej pory rekord 19 października w naszym pięknym morzu. Ale na zewnątrz było +10 a w wodzie też podobnie. Nie zamierzam w tym roku uskuteczniać aż takiej ekstremy :)
Aha. Dziś przybył w mojej stajni trzeci rower. Uszosowiony trekking, używany ale w bardzo dobrym stanie, marki Scott rzecz jasna. ;) Wkrótce test, tu nie mogę na nim pojeździć bo nie mam pedałów do niego jeszcze. Będzie służył do szybkiego translokowania się po mieście i z miasta nad wodę :-)




  • DST 40.15km
  • Teren 22.00km
  • Czas 01:56
  • VAVG 20.77km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Środa, 17 sierpnia 2011 · dodano: 17.08.2011 | Komentarze 0

Standard, ładna pogoda dalej trwa :) Myślałem, że nie zdążę dziś nad Rokolę, bo miałem trochę sprawunków/zakupów w Górze Kalwarii, ale na szczęście się udało i starczyło mi czasu na 45min przyjemnego pływania :)




  • DST 42.78km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 19.16km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Wtorek, 16 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 0

Do sklepu i po 17-tej nad Rokolę. Letni standard. Dziś piękna pogoda - nie za gorąco, pogodnie i bezwietrznie. Może lato jeszcze w sierpniu nadrobi zaległości :) Tylko żeby nie było upałów.
Średnia dziś mocno ucierpiała bo po pływaniu w jeziorze zrobiłem się tak straszliwie głodny, że ledwie się dotelepałem z powrotem ;) Na brukowym podjeździe w G. Kalwarii myślałem, że będę musiał prowadzić rower, ale w końcu się przemogłem i wturlałem się 6 km/h :)




  • DST 40.21km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.11km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 · dodano: 15.08.2011 | Komentarze 0

Gorąco i parno, kiepsko mi się jechało nad jezioro. Pływanie za to fantastyczne, godzina w wodzie, powrót nieco lepszy ale nadal było parno, chyba w nocy przyjdzie burza.
Ale ogólnie rzecz ujmując pogoda podczas tego działkowego pobytu dopisuje, i tak ma być też do końca tygodnia :-)




  • DST 40.32km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 19.20km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Niedziela, 14 sierpnia 2011 · dodano: 14.08.2011 | Komentarze 0

Burza z ulewnym deszczem, która przeszła nad ranem, sprawiła, że terenowe odcinki były dziś prawdziwym wyzwaniem. Z premedytacją ominąłem miejsca, o których wiem, że po deszczu bywają błotniste, ale tak lało, że dziś nawet odcinki, gdzie jeszcze nigdy nie miałem problemu z przejechaniem, były miejscami kompletnie zalane. Na szczęście rozlewiska dawało się jakoś omijać bokiem, na przełaj przez las, i finalnie udało się uniknąć totalnego ubłocenia roweru i siebie :)
Pogoda piękna, prawie bezchmurne niebo, bezwietrznie, tafla Rokoli dziś idealnie gładka :)




  • DST 42.04km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 20.18km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Sobota, 13 sierpnia 2011 · dodano: 14.08.2011 | Komentarze 0

Po 17, przy bardzo ładnej pogodzie (a kilkanaście km dalej przechodziły burze) nad Rokolę, czyli wakacyjny standard :) Akurat tak się złożyło, że podczas tego pobytu za miastem mam akurat sporo pracy, więcej niż gdy ostatnio byłem w Warszawie. Ale na szczęście starcza czasu na pływacki wypad. Tylko trawy nie mam kiedy skosić ;-)