Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 216494.19 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 892983 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

cross

Dystans całkowity:14334.77 km (w terenie 4062.60 km; 28.34%)
Czas w ruchu:607:11
Średnia prędkość:21.10 km/h
Maksymalna prędkość:52.80 km/h
Suma podjazdów:5020 m
Maks. tętno maksymalne:158 (83 %)
Maks. tętno średnie:109 (57 %)
Liczba aktywności:337
Średnio na aktywność:42.54 km i 2h 06m
Więcej statystyk
  • DST 40.12km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 20.57km/h
  • VMAX 34.43km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kabaty

Poniedziałek, 18 października 2010 · dodano: 18.10.2010 | Komentarze 0

Nie byłem pewien, czy zbiorę się dziś w sobie na tyle, żeby po tak intensywnym weekendzie rowerowym i dziś jeździć. A jednak czas się znalazł i się udało, mimo zimna i dla odmiany pochmurnej pogody. Warto było, bo las w jesiennej szacie jest wspaniały - mam wrażenie, że feeria barw z każdym dniem przybiera na sile :) Dziś lajtowa pętla tuż przed zmrokiem po Lesie Kabackim, dojazd i powrót tym razem przez Wilanów.


Kategoria 30-50km, cross


  • DST 52.35km
  • Teren 21.00km
  • Czas 02:16
  • VAVG 23.10km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wzdłuż Wisły

Czwartek, 14 października 2010 · dodano: 14.10.2010 | Komentarze 0

Na 17 byłem umówiony w Powsinie na kosza. Pogoda dalej super, więc postanowiłem się wybrać wcześniej i pojeździć. Ruszam o 15:30, ścieżką wzdłuż trasy siekierkowskiej dojechałem do mostu i odbiłem na wał. Dalej Wał Zawadowski, szutry wzdłuż wału wiślanego aż do Gassów. Następnie asfalt do Gassów gdzie próbowałem się utrzymać za kolarzem na pięknej białej szosówce Sunn. Oczywiście urwał mnie na pierwszym napotkanym podjeździku :) Ja już byłem zmęczony tempem, cały czas jechałem jak na mnie szybko, przeważnie 25-27 km/h starałem się trzymać, na asfalcie to nie problem, ale na odcinkach terenowych też próbowałem :) Z Gassów do Konstancina, trochę terenu i dobijam do tężni, dalej już standard niebieskim szlakiem rowerowym do Powsina, gdzie melduję się na grę o 17:04 :-) Na granie po tym ciśnięciu już zbyt wiele siły nie miałem, no ale coś tam na boisku podziałaliśmy. Powrót przez Las Kabacki z wyjazdem z lasu na tyłach Reala.




  • DST 40.58km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:55
  • VAVG 21.17km/h
  • VMAX 34.13km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

na kosza, do konstancina

Środa, 13 października 2010 · dodano: 14.10.2010 | Komentarze 0

Najpierw na kosza przez Las Kabacki, szybko skończyliśmy grę (ziiimno) więc czasu starczyło jeszcze na pętelkę do tężni w Konstancinie. Powrót znów przez Kabaty aż do Moczydłowskiej.




  • DST 61.15km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:49
  • VAVG 21.71km/h
  • VMAX 37.35km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalesie

Poniedziałek, 11 października 2010 · dodano: 11.10.2010 | Komentarze 0

Dziś jak na dzień powszedni też udało się dużo pojeździć :) Ale postanowiłem korzystać póki pogoda fajna. Trasa przez Wilanów do Powsina, przez Las Kabacki do Kierszka, Siedliska, Żabieniec, wjazd w Lasy Chojnowskie, krótkie zahaczenie o jeziorko w Zalesiu, Czarnów, Konstancin, Las Kabacki, Puławska-hurtownia budowlana, znów przejazd przez Las Kabacki, do Moczydłowskiej - do KEN-u i ścieżką do domu na Mokotów. Idealnie zmieściłem się w 3h które miałem do dyspozycji :) Po zachodzie słońca było bardzo zimno - zimniej niż w ostatnich dniach, trochę zmarzłem.


Kategoria 51-100km, cross


  • DST 74.55km
  • Teren 35.00km
  • Czas 03:55
  • VAVG 19.03km/h
  • VMAX 47.04km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalesie z wariacjami :)

Niedziela, 10 października 2010 · dodano: 10.10.2010 | Komentarze 0

Czas wolny w weekend wykorzystany maksymalnie :) Dziś też o wiele większy dystans niż zakładałem. Start o 15:30, na Kabatach spotkałem się z koleżanką i spokojnym tempem pojechaliśmy do Zalesia, po rozstaniu w drodze powrotnej też na Kabatach skusiłem się jeszcze na nocną pętelkę po Lesie Kabackim i powrót do domu przez Wilanów. Stąd kilometraż nieco większy niż przy standardowej wycieczce zalesiańskiej. :)
Piękny weekend pod znakiem złotej polskiej jesieni. :)




  • DST 121.04km
  • Teren 38.00km
  • Czas 05:36
  • VAVG 21.61km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złota polska jesień.

Sobota, 9 października 2010 · dodano: 09.10.2010 | Komentarze 0

Trudno sobie wymarzyć lepszą pogodę na rower :) Słonecznie, ale chłodno i rześko. Prawie zero wiatru. I piękne jesienne widoki!
Miałem jechać do Kampinosu, ale po grze w kosza w tygodniu paznokieć stłuczony. Cały siny i boli. Wiedziałem, że nie dam rady po większych wertepach, zatem biorę rower crossowy i ruszam w drogę.
Trasa: dom - Las Kabacki - Konstancin - Zalesie - Krępa - działka - Jeziórko - Krupia Wólka - Piskórka - Łoś - Prace Duże - Henryków Urocze - Runów - Gołków - Wola Gołkowska - Antoninów cmentarz Południowy - czerwonym szlakiem do Zalesia (jednak zachciało mi się trochę ostrzejszego terenu :) ale noga momentalnie zareagowała bólem) - Konstancin - Habdzin - Ciszyca - Obórki - Wał Zawadowski - most Siekierkowski - Mokotów (dom).
Trasa duktami Lasów Chojnowskich i mało uczęszczanymi asfaltami. Wróciłem w świetnej formie - jednak jazda na rowerze 28" na prawie slickach (marathony 28x1,6) kosztuje o wiele mniej wysiłku niż na 26" i traktorowatych oponach. Pozycję na 28" też mam o wiele wygodniejszą, na góralu przez mój wzrost bardziej wiszę niż siedzę. Muszę częściej robić takie wypady, to takie fajne gdy przejechanie ponad 100 km nie kończy się kompletnym wyczerpaniem jak tydzień temu ;))


Kategoria >100 km, cross, działkowo


  • DST 43.32km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 20.31km/h
  • VMAX 30.75km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Platforma, Kabaty, Konstancin

Piątek, 8 października 2010 · dodano: 08.10.2010 | Komentarze 0

ciąg dalszy sprawunków budowlanych, a potem Las Kabacki i tężnie w Konstancinie.
29er będzie może już za dwa tygodnie :)


Kategoria 30-50km, cross


  • DST 32.55km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:31
  • VAVG 21.46km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Platformy i na kosza

Czwartek, 7 października 2010 · dodano: 07.10.2010 | Komentarze 0

Tym razem na pierwszy ogień poszła hurtownia budowlana, kolejne sprawunki. Południowo-wschodni wiatr na szczęście mniejszy więc dało się w miarę normalnie jechać wzdłuż Puławskiej w kierunku południowym. Z Platformy przez Las Kabacki na godzinę kosza w Powsinie i powrót do domu przez Wilanów.




  • DST 35.18km
  • Teren 11.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 20.69km/h
  • VMAX 29.88km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na kosza i do Platformy

Środa, 6 października 2010 · dodano: 07.10.2010 | Komentarze 0

Najpierw na godzinkę kosza w Powsinie, w drodze powrotnej do hurtowni budowlanej na Puławskiej. Gdzie się dało jechałem lasem, wiatr nadal potworny. O 18:30 w lesie już zupełnie ciemno, lampka przednia wchodzi do regularnego użycia... wot, jesień. W lesie w każdym razie jest PIĘKNIE - te zapachy jesieni, kolorowe liście na ścieżkach i na drzewach - bajka.




  • DST 29.33km
  • Teren 9.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 21.20km/h
  • VMAX 31.93km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na kosza

Wtorek, 5 października 2010 · dodano: 05.10.2010 | Komentarze 0

Dojazd na kosza. Daaaawno nie grałem... Było fajnie ale braki kondycyjne (biegowe) spore. Do tego boleśnie odgnieciony paznokieć po tym, jak znajomy centralnie nabiegł mi na stopę... Chciałem jeszcze zagrać w tym tygodniu, ale nie wiem czy się uda bo bardzo boli - ledwie chodzę.
Co do samej jazdy - pogoda piękna, ale potworny wiatr!! Dojazd wydłużyłem po to, by skrócić jazdę w otwartej przestrzeni, za to nadłożyłem po lesie ale tam przynajmniej nie wiało + przyjemność z obserwowania barw jesieni i jazdy po dywanach z liści :) Powrót już z wiatrem bardzo szybki.


Kategoria 0-30km, cross, koszykówka