Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 216494.19 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 892983 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2013

Dystans całkowity:1362.84 km (w terenie 604.50 km; 44.36%)
Czas w ruchu:59:29
Średnia prędkość:20.08 km/h
Maksymalna prędkość:45.02 km/h
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:46.99 km i 2h 22m
Więcej statystyk
  • DST 45.51km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 21.67km/h
  • VMAX 45.02km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

nad Wisłą

Poniedziałek, 21 października 2013 · dodano: 22.10.2013 | Komentarze 0

W ciągu dnia brak czasu. Wyjazd o 19:30. Wilanów-Powsin-Okrzeszyn-Bielawa-Kępa Oborska-Ciszyca-kawałek wzdłuż Wisły kierunku Gassów i z powrotem-Ciszyca-Wał Zawadowski. Za dnia już niestety odczuwalny powiew ciepłego powietrza (+16), wieczorem za miastem w sam raz - +10.


Kategoria 30-50km


  • DST 100.29km
  • Teren 64.00km
  • Czas 05:15
  • VAVG 19.10km/h
  • VMAX 44.74km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kampinos

Niedziela, 20 października 2013 · dodano: 21.10.2013 | Komentarze 5

Powtórka wypadu z ubiegłej niedzieli :) Pogoda super, tylko nieco za ciepło (momentami było nawet +18...) Gdy po 16-tej temperatura spadła do 13-14 stopni, zrobiło się bardzo przyjemnie.

Bardzo lubię jeździć do Kampinosu jesienią, kiedy jest już chłodno i nie ma komarów. Najlepsze tereny do MTB w okolicy Warszawy moim skromnym zdaniem. Może wybiorę się jeszcze za tydzień przed zmianą czasu. Jeżeli nie sprawdzą się prognozy. Bo ma być nawet 20 stopni :( Na wypad nad wodę owszem super, ale na całodniowe wypady bez możliwości popływania po drodze niekoniecznie. Trzeba będzie alternatywnie pomyśleć o trasie MPK-Wiązowna-Rokola. Albo działka-Rokola. ;)

Zresztą prognozy sugerują, że będzie można jeszcze pływać do ok. 5 listopada!! Nie będąc morsem. ;) Tak długo ma być blisko 20 stopni. Klimat kompletnie oszalał.


Kategoria >100 km, KPN, wycieczka


  • DST 58.00km
  • Teren 36.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 19.33km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalesie

Sobota, 19 października 2013 · dodano: 21.10.2013 | Komentarze 0

Zdjęciowo, do Lasu Kabackiego i Zalesia. Piękna pogoda, chłodno (tak jak lubię:) Jechało się bardzo przyjemnie.


Kategoria 51-100km, wycieczka


  • DST 50.30km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:44
  • VAVG 18.40km/h
  • VMAX 34.31km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Piątek, 18 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

Las Kabacki, Konstancin, Chylice. Z aparatem, ale niestety zbyt późno wyjechałem i w lesie światło było już słabe. Ale kilka ujęć udanych. Za to nagrodę miałem po zmroku, rozpogodziło się i pojawił się księżyc w pełni - było co fotografować :))


Kategoria 30-50km


  • DST 32.68km
  • Teren 18.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 19.61km/h
  • VMAX 30.81km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na kosza

Czwartek, 17 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

Dojazd opcją max terenu. Las jesienią przyciąga jak magnes :) Muszę się w najbliższym czasie wybrać z aparatem, póki jeszcze można uświadczyć tak piękne barwy jesieni. Tylko na pogodny dzień czekam :)


Kategoria 30-50km, koszykówka


  • DST 38.00km
  • Teren 20.00km
  • Temperatura 10.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Środa, 16 października 2013 · dodano: 16.10.2013 | Komentarze 0

Dziś znów start z Ursynowa, gdzie odebrałem rower po dodatkowym koniecznym serwisie. Piękny wieczór, bezwietrznie, księżyc. Podjechałem do Chylic, nad taflą wody unosiła się gęsta mgła a od góry oświetlał ją księżyc. Bajkowo :)

Co ciekawe, w okolicy Konstancina było mnóstwo błota. Musiało tam mocno popadać z rana, w Warszawie ledwie mżyło. W Lesie Kabackim też było suchutko.

Dst szacunkowy, bo nie wziąłem ze sobą licznika ;)

Serwis - wymiana płynu hamulcowego i kółeczek przerzutki przy przebiegu Scale 29 13.716 km.


Kategoria sprawunkowo, 30-50km


  • DST 30.69km
  • Teren 14.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 20.02km/h
  • VMAX 29.79km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na kosza

Wtorek, 15 października 2013 · dodano: 16.10.2013 | Komentarze 0

Dojazd na kosza, tyle ile się da lasem :) Można nacieszyć oczy kolorami jesieni :) Do tego sucho, idealnie by jeździć w terenie.


Kategoria 30-50km, koszykówka


  • DST 30.53km
  • Teren 17.00km
  • Czas 01:34
  • VAVG 19.49km/h
  • VMAX 30.40km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Konstancin

Poniedziałek, 14 października 2013 · dodano: 16.10.2013 | Komentarze 2

Wieczorową porą po odebraniu roweru z serwisu. Na polach między Powsinem i Konstancinem wspaniała rześkość - +1,5 stopnia (w mieście +6). Było bezwietrznie więc w ogóle się tej temperatury nie czuło, mimo że byłem ubrany dość lekko odczuwałem idealny komfort termiczny :)

Co do serwisu - wiedziałem że naprawa może kosztować, m.in. konieczny był przegląd amortyzatora, ale kwota 900zł przekroczyła moje najczarniejsze oczekiwania :-( Masakra ile teraz kosztują części.

Serwis przy przebiegu Scale 29 13.645,05 km.


Kategoria 30-50km, sprawunkowo


  • DST 100.32km
  • Teren 60.00km
  • Czas 05:19
  • VAVG 18.87km/h
  • VMAX 39.63km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kampinos

Niedziela, 13 października 2013 · dodano: 14.10.2013 | Komentarze 0

Nadszedł ten dzień gdzie mogłem wybrać się na całodniową wycieczkę. Takich dni w sezonie rowerowym jest max kilka, więc było to wydarzenie :)

Obawiałem się, czy po zatruciu to nie za wcześnie. Ale następną okazję miałbym pewnie gdzieś w połowie listopada. Zatem zdecydowałem się pojechać. Wahałem się między Kampinosem i MPK. MPK ma tą zaletę że po drodze jest Rokola i można się przepłynąć po drodze. Tej możliwości bardzo mi brakuje w KPN. Ale koniecznie chciałem odwiedzić jeszcze Kampinos w tym roku i to przeważyło :) To jednak najciekawsze tereny MTB koło Warszawy.

Start 12:30, dobrze jechało mi się gdzieś do Palmir. Potem słabość i kryzys, nic dziwnego po chorobie. Do Roztoki dotarłem zielonym szlakiem, miałem 47km więc musiałem dokręcić by wyszło 100 (to był dodatkowy cel na ten dzień ;) Zmusiłem się do dodatkowej pętelki którą już jechałem tylko siłą woli. Wszystkie wzniesienia podjeżdżałem na 1/1.

W Roztoce godzina przerwy na posilenie się, co wróciło mi trochę sił. Powrót (czerwonym/żółtym szlakiem) przebiegał sprawnie, w Sierakowie dodatkowo posiliłem się jogurtem pitnym i bananem :) Pilnowałem też nawodnienia i już do końca nieoczekiwanie jechało się dobrze :) Dopiero gdy wszedłem do domu, poczułem jak bardzo zmęczony jestem. Jak już usiadłem to z trudem wstawałem ;) Nogi ciężkie, oj ciężkie.

Wycieczka super. Uwielbiam jeździć jesienią, przemierzać lasy w jesiennej szacie to czysta przyjemność. Odczuwalne było przebyte zatrucie, ale udało się jednak przekroczyć 100km, choć nie powiem że nie bez trudu :)

Waga wyjściowa w kwietniu: 90 kg. Waga obecna: 82,3 kg. Tutaj cel osiągnięty z nawiązką :) Zatrucie "kosztowało" mnie 2kg, jak się ustabilizuje na poziomie 83-84 będzie ok :)


Kategoria >100 km, KPN, wycieczka


  • DST 56.00km
  • Teren 32.00km
  • Temperatura 12.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalesie

Sobota, 12 października 2013 · dodano: 14.10.2013 | Komentarze 0

Pierwsza prawdziwie terenowa trasa od powrotu znad morza :) Standardowo lasami do Zalesia, powrót już po zmroku, udało mi się kupić nowy uchwyt do lampki i znowu mogę jeździć komfortowo po lesie nocną porą :)

Nawet dość ciepło, ale z braku czasu nie zdążyłem popływać w Zalesiu niestety.


Kategoria 51-100km