Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 220341.60 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 927485 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • Aktywność Jazda na rowerze

Nierowerowo

Wtorek, 19 marca 2013 · dodano: 19.03.2013 | Komentarze 3

Nie jeżdżę. Przedłużająca się zima sprawia, że kontynuuję działalność narciarską i dzielę czas między biegówki na miejscu oraz freeride w Tatrach :)

Wygląda na to, że na rower wsiądę pewnie dopiero po Wielkanocy. Na razie niech sobie zima trwa :) Oto filmik znajomego z moim skromnym udziałem z ostatniego piątku:



No, ale rowerowe wpisy też się tu kiedyś jeszcze pojawią ;)





Komentarze
mors
| 20:31 wtorek, 2 kwietnia 2013 | linkuj Jak Ci zimno nie straszne, to do przerębla ;p ostatni gwizdek w tym (niezwykle przedłużonym) sezonie! ;p

Też jestem sknerą ;) ale wydaję tylko na odrdzewiacze (używane prewencyjnie) i sprzęt hula prawie niewzruszony solą już kolejną, 13th zimę. ;]
tomski
| 08:39 wtorek, 2 kwietnia 2013 | linkuj Chyba chodzi o... sknerstwo ;)

Jeździłem kiedyś zimą o wiele więcej i stan roweru po zimie zawsze był opłakany. Sól czyniła ogromne zniszczenia w napędzie a raz nawet "przeżarła" mi kawałek ramy ;)

Gdy zmieniłem jakiś czas temu sprzęt, stwierdziłem, że będę go zimą oszczędzał, potem przyszły biegówki, które w końcu zaczęły sprawiać mi o wiele więcej frajdy niż rower (w okresach gdy leży śnieg oczywiście;)... no i wyszło, że zimą prawie nie jeżdżę. Ale zimno nadal mi niestraszne ;)
mors
| 23:53 niedziela, 31 marca 2013 | linkuj Sporo tego śniegu ;) jeśli wiosna dalej będzie zimniejsza od normy to nie stopi się do lata...

Ale rowerowo rozczarowujesz ;p twardy przecież jesteś, to nie wiem, o co chodzi. ;p
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!