Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 220341.60 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 927485 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(23)

Moje rowery

Specialized S-Works HT 29 11107 km
Cannondale SuperX 16463 km
BMC Speedfox SF01 3344 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 101.63km
  • Teren 70.00km
  • Czas 05:23
  • VAVG 18.88km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kabaty-Konstancin-Zalesie-Góra Kalwaria-Czersk-wał wiślany-wał

Niedziela, 11 listopada 2007 · dodano: 11.11.2007 | Komentarze 7

Kabaty-Konstancin-Zalesie-Góra Kalwaria-Czersk-wał wiślany-wał Jeziorki-Konstancin-Kabaty - oto trasa dzisiejszej wycieczki :-) jeszcze nigdy nie zrobiłem takiego dystansu w tak niskiej temperaturze (ok. +2 stopnie) - było bardzo fajnie, ale 2-3 dni regeneracji będą konieczne. ;-) Trochę odczuwam już zmęczenie sezonem (w tym roku zbliżam się do 14.000km-jak na mnie to bardzo dużo), czas powoli przymierzyć się do sezonu narciarskiego.





Komentarze
tomski | 15:51 poniedziałek, 12 listopada 2007 | linkuj w sierpniu jeździłem trochę po Bieszczadach... zupełnie inna jazda niż po mazowieckich równinach. :)
tomski | 22:54 niedziela, 11 listopada 2007 | linkuj Tłumy to i owszem, największe z rana w Kuźnicach, ale ja podchodzę piechotą do wyciągu na Goryczkowej - na górze już jest znośnie. 4-os. kanapa na Gąsienicowej sprawia że nigdy nie ma tam kolejek. Niemniej i tak staram się wyjeżdzać tam na narty w tygodniu - wtedy są juz zupełne luzy:)
co do nowej kolejki to racja, może trochę zagęścić atmosferę na górze ;-) ale myślę że w poza weekendami i feriami pozostanie luźno. 15.12.2007 planowany start nowej kolejki i krzesełek w kotłach - wybieram się zapoczątkować sezon 07/08 :)
michros | 22:39 niedziela, 11 listopada 2007 | linkuj teraz jak jest nowy wyciąg to będzie 3 razy więcej osób na Kasprowym [;
karla76 | 22:03 niedziela, 11 listopada 2007 | linkuj Kasprowy?nie przerażają Cię te tłumy?ja jeżdże na Wierchomli i to przeważnie wieczorkiem jak juz nie ma tłumów
Pozdrowionka
tomski | 20:55 niedziela, 11 listopada 2007 | linkuj jeżeli mowa o Polsce, moja ulubiona miejscówka to Kasprowy Wierch :) na www.picasaweb.com/tomski30 jest parę galerii stamtąd z ub. sezonu. A na biegówki to i Las Kabacki może być. :)
karla76 | 20:22 niedziela, 11 listopada 2007 | linkuj a na narty to gdzie?:)pozdrowionka
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!