Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 220341.60 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 927485 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 43.12km
  • Teren 21.00km
  • Czas 02:23
  • VAVG 18.09km/h
  • VMAX 34.70km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Konstancin

Czwartek, 2 stycznia 2014 · dodano: 02.01.2014 | Komentarze 3

Lajtowa przejażdżka, bardzo spokojnym tempem ze znajomym. On zakatarzony, ja z lekkim bólem gardła. Potoczyliśmy się przez Las Kabacki do Konstancina. W mieście 0 stopni, a między Powsinem i Konstancinem wjechaliśmy we mgłę osadzającą na nas kryształki lodu. Licznik momentalnie pokrył się cienką warstewką lodu. Temperatura spadła do -6 stopni! W Konstancinie też zimno, -4. Ubrani na 0 stopni przemarzliśmy niemożebnie. Gdy z powrotem wjechałem do miasta (w drodze powrotnej rozstaliśmy się w Powsinie) temperatura znów podskoczyła do 0 stopni. Niesamowity kontrast.


Kategoria 30-50km



Komentarze
tomski
| 18:56 sobota, 4 stycznia 2014 | linkuj Był to właśnie taki rodzaj mgły, jaki opisujesz :) i zaprawdę potrafi ona zmrozić dosłownie i w przenośni. :)
mors
| 23:39 czwartek, 2 stycznia 2014 | linkuj Istnieje taki pewien gatunek mgły, który zmraża wszystko - do wczoraj jeszcze myślałem, że to tylko histeria ciepłolubnych. ;)
eliza
| 22:06 czwartek, 2 stycznia 2014 | linkuj zimno? przecież Ty nie znasz tego słowa:))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!