Info

Suma podjazdów to 973520 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Kwiecień8 - 0
- 2025, Marzec15 - 0
- 2025, Luty14 - 0
- 2025, Styczeń6 - 0
- 2024, Grudzień7 - 0
- 2024, Listopad10 - 0
- 2024, Październik8 - 0
- 2024, Wrzesień9 - 0
- 2024, Sierpień6 - 0
- 2024, Lipiec6 - 0
- 2024, Czerwiec5 - 0
- 2024, Maj8 - 0
- 2024, Kwiecień7 - 0
- 2024, Marzec30 - 0
- 2024, Luty29 - 0
- 2024, Styczeń30 - 0
- 2023, Grudzień32 - 0
- 2023, Listopad27 - 0
- 2023, Październik29 - 0
- 2023, Wrzesień33 - 0
- 2023, Sierpień30 - 0
- 2023, Lipiec30 - 0
- 2023, Czerwiec23 - 0
- 2023, Maj30 - 0
- 2023, Kwiecień30 - 0
- 2023, Marzec31 - 0
- 2023, Luty28 - 0
- 2023, Styczeń31 - 0
- 2022, Grudzień33 - 0
- 2022, Listopad31 - 0
- 2022, Październik18 - 0
- 2022, Wrzesień17 - 0
- 2022, Sierpień29 - 0
- 2022, Lipiec28 - 0
- 2022, Czerwiec29 - 0
- 2022, Maj31 - 0
- 2022, Kwiecień30 - 0
- 2022, Marzec27 - 0
- 2022, Luty15 - 0
- 2022, Styczeń31 - 0
- 2021, Grudzień30 - 0
- 2021, Listopad31 - 1
- 2021, Październik31 - 0
- 2021, Wrzesień28 - 0
- 2021, Sierpień28 - 0
- 2021, Lipiec27 - 0
- 2021, Czerwiec28 - 0
- 2021, Maj33 - 0
- 2021, Kwiecień30 - 0
- 2021, Marzec31 - 0
- 2021, Luty28 - 0
- 2021, Styczeń34 - 0
- 2020, Grudzień29 - 1
- 2020, Listopad29 - 0
- 2020, Październik30 - 0
- 2020, Wrzesień33 - 0
- 2020, Sierpień29 - 0
- 2020, Lipiec29 - 0
- 2020, Czerwiec30 - 0
- 2020, Maj44 - 0
- 2020, Kwiecień31 - 0
- 2020, Marzec30 - 0
- 2020, Luty35 - 0
- 2020, Styczeń32 - 1
- 2019, Grudzień31 - 0
- 2019, Listopad37 - 0
- 2019, Październik31 - 0
- 2019, Wrzesień31 - 2
- 2019, Sierpień32 - 0
- 2019, Lipiec32 - 0
- 2019, Czerwiec31 - 0
- 2019, Maj35 - 0
- 2019, Kwiecień33 - 0
- 2019, Marzec35 - 0
- 2019, Luty12 - 0
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Wrzesień27 - 0
- 2018, Sierpień31 - 0
- 2018, Lipiec31 - 9
- 2018, Czerwiec29 - 1
- 2018, Maj30 - 0
- 2018, Kwiecień26 - 0
- 2017, Grudzień7 - 6
- 2017, Listopad13 - 0
- 2017, Październik29 - 8
- 2017, Wrzesień29 - 8
- 2017, Sierpień30 - 0
- 2017, Lipiec31 - 0
- 2017, Czerwiec30 - 0
- 2017, Maj28 - 0
- 2017, Kwiecień5 - 0
- 2017, Marzec10 - 0
- 2017, Luty13 - 0
- 2017, Styczeń7 - 0
- 2016, Grudzień4 - 2
- 2016, Listopad28 - 0
- 2016, Październik25 - 0
- 2016, Wrzesień30 - 0
- 2016, Sierpień31 - 1
- 2016, Lipiec32 - 0
- 2016, Czerwiec31 - 0
- 2016, Maj30 - 0
- 2016, Kwiecień22 - 4
- 2016, Marzec11 - 0
- 2016, Luty10 - 0
- 2016, Styczeń15 - 1
- 2015, Grudzień27 - 0
- 2015, Listopad30 - 7
- 2015, Październik31 - 0
- 2015, Wrzesień30 - 0
- 2015, Sierpień32 - 0
- 2015, Lipiec31 - 2
- 2015, Czerwiec30 - 4
- 2015, Maj32 - 4
- 2015, Kwiecień9 - 1
- 2015, Marzec23 - 0
- 2015, Luty5 - 2
- 2015, Styczeń6 - 0
- 2014, Grudzień23 - 5
- 2014, Listopad29 - 19
- 2014, Październik33 - 10
- 2014, Wrzesień29 - 10
- 2014, Sierpień29 - 4
- 2014, Lipiec32 - 1
- 2014, Czerwiec29 - 1
- 2014, Maj29 - 4
- 2014, Kwiecień20 - 15
- 2014, Marzec20 - 0
- 2014, Luty6 - 0
- 2014, Styczeń18 - 6
- 2013, Grudzień23 - 3
- 2013, Listopad30 - 10
- 2013, Październik29 - 15
- 2013, Wrzesień30 - 9
- 2013, Sierpień32 - 3
- 2013, Lipiec31 - 0
- 2013, Czerwiec30 - 0
- 2013, Maj30 - 2
- 2013, Kwiecień21 - 19
- 2013, Marzec6 - 5
- 2013, Luty10 - 8
- 2013, Styczeń12 - 6
- 2012, Grudzień28 - 21
- 2012, Listopad32 - 23
- 2012, Październik31 - 14
- 2012, Wrzesień29 - 11
- 2012, Sierpień31 - 2
- 2012, Lipiec31 - 2
- 2012, Czerwiec32 - 13
- 2012, Maj31 - 30
- 2012, Kwiecień19 - 28
- 2012, Marzec25 - 26
- 2012, Luty20 - 29
- 2012, Styczeń5 - 0
- 2011, Grudzień28 - 6
- 2011, Listopad30 - 12
- 2011, Październik33 - 6
- 2011, Wrzesień32 - 10
- 2011, Sierpień36 - 7
- 2011, Lipiec31 - 6
- 2011, Czerwiec29 - 4
- 2011, Maj30 - 6
- 2011, Kwiecień25 - 14
- 2011, Marzec23 - 42
- 2011, Luty20 - 18
- 2011, Styczeń17 - 0
- 2010, Grudzień27 - 14
- 2010, Listopad31 - 25
- 2010, Październik31 - 8
- 2010, Wrzesień27 - 1
- 2010, Sierpień35 - 0
- 2010, Lipiec30 - 2
- 2010, Czerwiec30 - 0
- 2010, Maj29 - 10
- 2010, Kwiecień21 - 0
- 2010, Marzec23 - 10
- 2010, Luty27 - 6
- 2010, Styczeń25 - 17
- 2009, Grudzień24 - 18
- 2009, Listopad30 - 11
- 2009, Październik24 - 35
- 2009, Wrzesień30 - 16
- 2009, Sierpień31 - 0
- 2009, Lipiec31 - 2
- 2009, Czerwiec28 - 5
- 2009, Maj30 - 2
- 2009, Kwiecień23 - 0
- 2009, Marzec24 - 0
- 2009, Luty13 - 4
- 2009, Styczeń23 - 3
- 2008, Grudzień21 - 14
- 2008, Listopad30 - 9
- 2008, Październik31 - 4
- 2008, Wrzesień29 - 8
- 2008, Sierpień31 - 13
- 2008, Lipiec31 - 9
- 2008, Czerwiec30 - 7
- 2008, Maj29 - 4
- 2008, Kwiecień21 - 4
- 2008, Marzec13 - 5
- 2008, Luty21 - 21
- 2008, Styczeń25 - 11
- 2007, Grudzień22 - 6
- 2007, Listopad27 - 25
30-50km
Dystans całkowity: | 58877.20 km (w terenie 30131.85 km; 51.18%) |
Czas w ruchu: | 2685:40 |
Średnia prędkość: | 20.23 km/h |
Maksymalna prędkość: | 81.87 km/h |
Suma podjazdów: | 55897 m |
Liczba aktywności: | 1416 |
Średnio na aktywność: | 41.58 km i 2h 03m |
Więcej statystyk |
- DST 44.32km
- Teren 18.00km
- Czas 02:20
- VAVG 18.99km/h
- VMAX 32.25km/h
- Temperatura 22.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Chylice
Niedziela, 9 czerwca 2013 · dodano: 10.06.2013 | Komentarze 0
Prawie cały dzień lało. Na szczęście pod wieczór przestało i starczyło czasu, by o ulubionej wieczorowej porze udać się do Chylic i Konstancina :) W Chylicach oczywiście pływanko. Przez las też dość sprawnie udało się przejechać, chyba na południe od Wawy mniej padało niż na Mokotowie.
- DST 43.38km
- Teren 16.00km
- Czas 02:04
- VAVG 20.99km/h
- VMAX 37.21km/h
- Temperatura 24.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Chylice
Piątek, 7 czerwca 2013 · dodano: 07.06.2013 | Komentarze 0
Bardzo ładna pogoda pod wieczór. A ja standardowo do Chylic, wspaniale orzeźwiające po dniu pełnym sprawunków pływanie i jeszcze w Powsinie w drodze powrotnej pół godziny tenisa stołowego :)
Za co tak m.in. lubię rower? Za możliwość znalezienia się w przeciągu pół godziny w zupełnie innym świecie. Za możliwość ucieczki z miasta najkrótszą drogą do lasu. Doceniam wygodę wiążącą się z mieszkaniem w dużym mieście, wszystko pod ręką, ale... kocham las. Przyrodę. Klimaty z dala od wielkomiejskiego zgiełku. I rower jest integralną częścią mojego zamiłowania do obcowania z przyrodą.
Ale mi wyszedł manifest ;-)
- DST 45.45km
- Teren 18.00km
- Czas 02:09
- VAVG 21.14km/h
- VMAX 31.52km/h
- Temperatura 24.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Chylice
Czwartek, 6 czerwca 2013 · dodano: 07.06.2013 | Komentarze 0
Tym razem wyjazd wyjątkowo wcześnie, z obawy przed prognozowaną nawałnicą już przed 16. Ze strachu przed burzą prułem jak oszalały :) W Chylicach wspaniale, słoneczko, pusto, pływanie pierwsza klasa. Nawróciłem do Powsina a pogoda dalej wspaniała. Koniec końców burza poszła bokiem a ja jeszcze nagrałem się w Powsinie w tenisa stołowego :)
- DST 42.00km
- Teren 15.00km
- Czas 02:07
- VAVG 19.84km/h
- VMAX 31.52km/h
- Temperatura 22.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Chylice
Środa, 5 czerwca 2013 · dodano: 07.06.2013 | Komentarze 0
Znów późno wyjazd, o 19:30, mało czasu ostatnio, ale pływanie w Chylicach zdążyłem zaliczyć. Są plusy kapryśnej pogody - jest tam jeszcze zupełnie pusto. W sezonie letnim lepiej omijać tą miejscówkę...
- DST 42.06km
- Teren 15.00km
- Czas 02:09
- VAVG 19.56km/h
- VMAX 33.77km/h
- Temperatura 18.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Chylice
Wtorek, 4 czerwca 2013 · dodano: 05.06.2013 | Komentarze 0
Po powrocie do Wawy wybrałem się pojeździć późno, dopiero koło 20. Zdążyłem jednak dojechać do Chylic jeszcze przed zmrokiem i przepłynąć się 10 minut. Po kolejnym pracowitym dniu za miastem znów było to prawdziwym ukojeniem :) Powrót przez las już prawie po omacku, do tego dużo błota i kałuż, ale do Moczydłowskiej udało mi się przebić :)
- DST 44.32km
- Teren 6.00km
- Czas 02:11
- VAVG 20.30km/h
- VMAX 32.25km/h
- Temperatura 20.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Rokola
Poniedziałek, 3 czerwca 2013 · dodano: 05.06.2013 | Komentarze 0
Popołudniu przeszła burza z potężną ulewą. W terenie wszystko "płynęło". Pojechałem do GK zatem asfaltem przez Krzaki Czaplinkowskie. Fragmenty terenowe, których nie mogłem ominąć, masakryczne. Gigantyczne kałuże i błoto. Ale jakoś nad Rokolę dotarłem, pływanie cudowne, po całym dniu pracy - koszenia trawy i grabienia - coś cudownego :))
- DST 40.14km
- Teren 26.00km
- Czas 02:04
- VAVG 19.42km/h
- Temperatura 22.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Rokola
Niedziela, 2 czerwca 2013 · dodano: 05.06.2013 | Komentarze 0
Wreszcie za miastem, pierwszy raz z noclegiem w tym roku. Pogoda w maju tragiczna, późno sezon się zaczyna :( W ogrodzie masakra, trawa tak wysoka że ledwie ją kosiarka bierze, więc napracowałem się, aż odcisków na dłoniach dostałem ;) I potem tą trawę jeszcze trzeba powynosić w workach bo mokra i nie daje się spalić. W tych okolicznościach wieczorny terenowy wyskok nad Rokolę był czymś wspaniałym. Zwłaszcza moment zanurzenia się w wodzie :) Pływanie super. Powrót od Góry Kalwarii w dość sporym deszczu, na szczęście nie było burzy.
- DST 45.64km
- Teren 18.00km
- Czas 02:27
- VAVG 18.63km/h
- VMAX 34.65km/h
- Temperatura 21.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Chylice
Sobota, 1 czerwca 2013 · dodano: 01.06.2013 | Komentarze 0
Całą noc lało. W dzień też mocno popadało. Efekt zgodny z oczekiwaniami - w lesie kałuże i błoto. Ciężko było przejechać bez totalnego ubłocenia się... Pojechałem popływać do Chylic, na szczęście wieczorem już obyło się bez deszczu. Kiedy wreszcie przestanie tak często i intensywnie padać?
- DST 40.94km
- Teren 12.00km
- Czas 01:56
- VAVG 21.18km/h
- VMAX 33.93km/h
- Temperatura 23.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Chylice, Powsin
Piątek, 31 maja 2013 · dodano: 01.06.2013 | Komentarze 0
Nie spodziewałem się, że zakończę maj takim wynikiem. 1642 km. Jak na mnie to bardzo dużo :)
A w ostatnim dniu miesiąca - Chylice [pływanie 20 min] i Powsin [koszykówka 1h]. I rower 2h. Triatlon nieomalże, wracałem mocno padnięty :).
- DST 30.95km
- Teren 12.00km
- Czas 01:35
- VAVG 19.55km/h
- VMAX 32.67km/h
- Temperatura 22.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Burza
Środa, 29 maja 2013 · dodano: 30.05.2013 | Komentarze 0
Pechowo. Po ujechanych kilku kilometrach coś zaczęło mi przeskakiwać w napędzie. Diagnoza - wygięte ogniwko łańcucha, ledwie trzymało się kupy. Łańcuch groził zerwaniem w każdej chwili, ale był tak zabrudzony że nie chciało mi się babrać mimo że miałem skuwacz. Pojechałem dalej, zrobiło się ciepło i parno więc odwiedziłem Chylice. Popływałem w cudownie zimnej wodzie, rewelacja. I nawrót do Powsina, pograć ze znajomymi w kosza. Łańcuch jeszcze jakoś dawał radę...
W Powsinie krótka gra bo nadciągnęła potężna burza. Gdy jechałem przez las by jak najszybciej uciec do metra, zerwałem ten nieszczęsny łańcuch ;( Do metra zostało około 2 km. Odpychając się nogami jak na hulajnodze, wśród piorunów i z niemałym przerażeniem (nie ma to jak burza w lesie:/) doturlałem się w końcu do metra. Powrót rzecz jasna już nie rowerem ;) Burza szalała przez dobrą godzinę.