Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 223064.47 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.53 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 964770 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

30-50km

Dystans całkowity:58877.20 km (w terenie 30131.85 km; 51.18%)
Czas w ruchu:2685:40
Średnia prędkość:20.23 km/h
Maksymalna prędkość:81.87 km/h
Suma podjazdów:55897 m
Liczba aktywności:1416
Średnio na aktywność:41.58 km i 2h 03m
Więcej statystyk
  • DST 39.00km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 19.34km/h
  • VMAX 33.36km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Czwartek, 22 sierpnia 2013 · dodano: 23.08.2013 | Komentarze 0

Standard. Chłodno się zrobiło. Co jest najlepsze na mocny ból gardła? Kąpiel w zimnej wodzie i przemarznięcie do szpiku kości po kwadransie pływania. Następnego dnia nastąpiła znaczna poprawa ;-)




  • DST 40.75km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 20.21km/h
  • VMAX 33.09km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Wtorek, 20 sierpnia 2013 · dodano: 20.08.2013 | Komentarze 0

Standard. Super pływanie, ok. 45 minut. W drodze powrotnej lekki deszczyk - na szczęście niegroźny :) Teraz za to leje.




  • DST 40.68km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 20.17km/h
  • VMAX 32.50km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Poniedziałek, 19 sierpnia 2013 · dodano: 20.08.2013 | Komentarze 0

Powrót na Scotta. Po wyczyszczeniu i przeserwisowaniu daje radę. :)




  • DST 40.92km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 19.64km/h
  • VMAX 31.26km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Niedziela, 18 sierpnia 2013 · dodano: 19.08.2013 | Komentarze 0

Wieczorny standard - jezioro. W drodze powrotnej jeszcze do sklepu we wsi.
Woda jakoś dziwnie mętna, ale na szczęście dzień później nic mi nie jest ;)
A trudno nie popływać po drodze w taki upał...




  • DST 39.48km
  • Teren 23.50km
  • Czas 01:58
  • VAVG 20.07km/h
  • VMAX 32.50km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Sobota, 17 sierpnia 2013 · dodano: 18.08.2013 | Komentarze 0

Znów wyjeżdżam późno, o 18, ale cóż. Nie ma że długi weekend - pracy jest sporo. Nad Rokolą jestem przed 19, niecała godzina pływania i znów powrót o blasku księżyca :)




  • DST 37.12km
  • Teren 23.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 20.25km/h
  • VMAX 32.50km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Piątek, 16 sierpnia 2013 · dodano: 17.08.2013 | Komentarze 0

Znów na działce, dotarłem późnym popołudniem ale starczyło czasu na wyskok nad Rokolę, choć drogę powrotną oświetlał mi już tylko księżyc :)




  • DST 32.65km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 21.29km/h
  • VMAX 40.72km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sprawunki & na kosza

Środa, 14 sierpnia 2013 · dodano: 17.08.2013 | Komentarze 0

W ciągu dnia do ZUS-u i wieczorem na kosza, fajnie się grało, bo wciąż jest chłodno :)




  • DST 45.00km
  • Teren 21.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Wtorek, 13 sierpnia 2013 · dodano: 17.08.2013 | Komentarze 0

Wieczorem natomiast podjechałem do Chylic i popływałem ok. pół godziny :) Chłodno, nad wodą żywej duszy, fajnie.


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 35.15km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 21.52km/h
  • VMAX 39.35km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do centrum i na kosza

Poniedziałek, 12 sierpnia 2013 · dodano: 12.08.2013 | Komentarze 0

Na spotkanie do centrum wczesnym popołudniem & wieczorem na kosza do Powsina, fajnie się grało po przerwie :)

Super pogoda, chłodno.


Kategoria 30-50km, koszykówka


  • DST 47.32km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 21.19km/h
  • VMAX 32.25km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalesie

Sobota, 10 sierpnia 2013 · dodano: 10.08.2013 | Komentarze 0

Nadeszło długo wyczekiwane przeze mnie ochłodzenie :) Całą noc było burzowo, w dzień też padało, tak mniej więcej do 15-16. Było pochmurno i wietrznie, pomyślałem że po fali upałów woda w Zalesiu będzie tak nagrzana, że kontrast termiczny in plus dla wody murowany :] I tak właśnie było. Ruszyłem o 18:30, po godzinie z minutami byłem na miejscu, spieszyłem się by zdążyć popływać przed zmrokiem. 40min w niesamowicie ciepłej względem powietrza wodzie (wiało tak mocno że fale nieomalże jak w morzu;) i powrót.

W terenie zadziwiająco sucho jak na tak duże opady. Widać, jak bardzo był potrzebny przyrodzie ten deszcz.


Kategoria 30-50km, pływanie