Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 227786.10 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1001860 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

pływanie

Dystans całkowity:60323.39 km (w terenie 30978.40 km; 51.35%)
Czas w ruchu:2668:24
Średnia prędkość:20.76 km/h
Maksymalna prędkość:58.55 km/h
Suma podjazdów:53768 m
Maks. tętno maksymalne:158 (83 %)
Maks. tętno średnie:109 (57 %)
Liczba aktywności:1259
Średnio na aktywność:47.91 km i 2h 19m
Więcej statystyk
  • DST 38.97km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 19.17km/h
  • VMAX 31.23km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

rokola

Środa, 11 sierpnia 2010 · dodano: 11.08.2010 | Komentarze 0

Wakacyjny standard rowerowo-wodny. Dojazd nad jezioro i godzina z okładem pływania. Gorąco, a na weekend ma być +35!! Obłędne to lato, temperaturowo niczym nie ustępuje już chyba rejonom śródziemnomorskim... Dobrze jeździ się tylko po zachodzie słońca - wcześniej jest zbyt ciepło.




  • DST 44.18km
  • Teren 14.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 20.71km/h
  • VMAX 29.98km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

okolica, zalesie

Wtorek, 10 sierpnia 2010 · dodano: 10.08.2010 | Komentarze 0

Z racji ciemnej deszczowej chmury, która zagrodziła mi po 17 nieoczekiwanie drogę do Góry Kalwarii i dalej nad jezioro, pokręciłem się najpierw w południowej okolicy, w rejonie Czarnego Lasu, Cendrowic, Sobikowa. Tam nie padało :) Następnie, gdy się nieco przejaśniło, przebiłem się do Zalesia, gdzie popływałem około godziny - mgły unoszące się nad taflą wody po deszczu, poezja. Po czym wróciłem :)




  • DST 39.93km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 19.48km/h
  • VMAX 30.97km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

rokola

Poniedziałek, 9 sierpnia 2010 · dodano: 09.08.2010 | Komentarze 0

standard, popołudniu nad jezioro, dziś w mojej miejscówce spora gromadka i nawet sobie ojciec z synem rozbili namiot na nocleg :) Zobaczę jutro w jakim stanie przetrwali noc :)




  • DST 40.48km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 19.59km/h
  • VMAX 34.06km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Niedziela, 8 sierpnia 2010 · dodano: 09.08.2010 | Komentarze 0

Po 17-tej standardowy wypad nad jezioro i ponad godzina pływania. Forma wodna ostro idzie w górę. Szkoda, że nie można tak przez większą część roku, za basenami nie przepadam, natomiast pływanie open-air na dłuższych dystansach uwielbiam :)




  • DST 42.42km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 20.36km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

rokola

Sobota, 7 sierpnia 2010 · dodano: 07.08.2010 | Komentarze 0

Mimo prognoz i lęku przed burzą - po 15 kierunek Rokola. I to był strzał w dziesiątkę, bo do wieczora było pogodnie :) Pływanie i opalanie, i tak do 19-tej. Powrót nieco okrężną drogą, na horyzoncie znów pojawiły się wypiętrzone chmury ale póki co na działkowej werandzie pełen spokój i cykady dają swój cowieczorny koncert :)




  • DST 26.24km
  • Teren 16.00km
  • Temperatura 30.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

piaseczno, zalesie

Piątek, 6 sierpnia 2010 · dodano: 07.08.2010 | Komentarze 0

Bałem się perspektywy popołudniowej burzy, więc wyruszyłem przedpołudniem. Najpierw po siodełko do Piaseczna. Potem z racji koszmarnego gorąca na basen do Zalesia, gdzie spędziłem czas na pływaniu i opalaniu się. Czarne chmury na horyzoncie wygoniły mnie z powrotem pod dach. I po 18 się zaczęło. Burza trwała kilka godzin a do rana nie mieliśmy prądu. Ale spektakl przyrody w domku w środku lasu był piękny. Świece i rozpalony kominek :-)




  • DST 66.96km
  • Teren 41.00km
  • Czas 03:24
  • VAVG 19.69km/h
  • VMAX 33.76km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piaseczno, Rokola

Czwartek, 5 sierpnia 2010 · dodano: 05.08.2010 | Komentarze 0

Dzień sprzętowych perypetii. W Piasecznie, gdzie musiałem podjechać w sprawunkach, w serwisie dowiedziałem się, że a) mam luz na łożyskach korby, łożyska z czasem do wymiany, b) pęknięty pręt siodełka, siodełko do wymiany, c) o czym wiedziałem wcześniej - koło scentrowane i pęknięta szprycha, niestety w całym Piasecznie nie znalazłem płaskich szprych do kół Mavica. Jutro na 2 dni jadę do Wawy, to załatwię szprychę i siodełko...
Pod wieczór jeszcze nad jezioro, super pływanie w blasku zachodzącego słońca.




  • DST 39.45km
  • Teren 25.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 19.89km/h
  • VMAX 31.23km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

rokola

Środa, 4 sierpnia 2010 · dodano: 04.08.2010 | Komentarze 0

Chłodniej i pochmurno, ale cały dzień bez większego deszczu, tylko niegroźnie pokropiło pod wieczór. Nad jeziorem piękne doznania estetyczne zapewniła mi przepiękna tęcza, która pojawiła się akurat gdy byłem w wodzie. Słońce zachodziło a na wschodzie purpura chmur i tęcza, a wszystko okraszone lekkim kapuśniaczkiem, który pokrył całą taflę wody bąbelkami - poezja dla zmysłów :)
Niestety w drodze powrotnej poszła szprycha w tylnym kole. Bez szans na wymianę gdziekolwiek w okolicy, bo to płaskie szprychy Mavica. Na szczęście mam ze sobą zapasowe koło tylne :)




  • DST 40.58km
  • Teren 26.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 20.12km/h
  • VMAX 32.03km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

rokola

Wtorek, 3 sierpnia 2010 · dodano: 03.08.2010 | Komentarze 0

Wyjazd pod znakiem ucieczki przed burzą... Pierwsza ominęła mnie bokiem i poszła na Warszawę, nad jezioro dojechałem bez problemu, wiatr się uspokoił i się wypogodziło. Niestety po godzinie usłyszałem znajomy pomruk i już wiedziałem, że nie będzie dobrze. Burza szła prosto na mnie. Zdążyłem dojechać do G.Kalwarii gdzie schroniłem się w bramie. Na szczęście burza była krótka, około 20 min., i można było jechać dalej - o tyle duże szczęście, że bez jakiegokolwiek oświetlenia prawie 10 km przez las po dużym deszczu byłoby sporym problemem. A tak przed 21 byłem z powrotem na działce.
Na dystans składa się też przedpołudniowe 2,5 km do wsi do sklepu po bułki :))




  • DST 42.20km
  • Teren 27.00km
  • Czas 02:09
  • VAVG 19.63km/h
  • VMAX 31.75km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

rokola

Poniedziałek, 2 sierpnia 2010 · dodano: 02.08.2010 | Komentarze 0

kolejny dzień gorąca... Bardzo zle jezdzi się za dnia,zbyt duży upał. Jazda tylko nad jezioro i ponad godzina pływania. W południe jeszcze do sklepu do wsi.