Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 220341.60 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 927485 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2013

Dystans całkowity:1305.83 km (w terenie 539.00 km; 41.28%)
Czas w ruchu:65:13
Średnia prędkość:20.02 km/h
Maksymalna prędkość:50.57 km/h
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:43.53 km i 2h 10m
Więcej statystyk
  • DST 64.00km
  • Teren 14.00km
  • Czas 03:15
  • VAVG 19.69km/h
  • VMAX 45.46km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca + Chylice

Poniedziałek, 10 czerwca 2013 · dodano: 10.06.2013 | Komentarze 0

Dziś się najeździłem. Pierwsza tura do pracy na Pragę. Druga tura - standard ostatnich dni, Chylice-pływanie, Konstancin i Las Kabacki :) Droga powrotna od Konstancina ze znajomym.




  • DST 44.32km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 18.99km/h
  • VMAX 32.25km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Niedziela, 9 czerwca 2013 · dodano: 10.06.2013 | Komentarze 0

Prawie cały dzień lało. Na szczęście pod wieczór przestało i starczyło czasu, by o ulubionej wieczorowej porze udać się do Chylic i Konstancina :) W Chylicach oczywiście pływanko. Przez las też dość sprawnie udało się przejechać, chyba na południe od Wawy mniej padało niż na Mokotowie.


Kategoria pływanie, 30-50km


  • DST 51.95km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:36
  • VAVG 19.98km/h
  • VMAX 31.29km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gorąco :/

Sobota, 8 czerwca 2013 · dodano: 09.06.2013 | Komentarze 0

Parno i duszno. Ciężki dzień. Gdy wieczorem po sprawunkach wybrałem się na rower, to ledwo dawałem radę jechać. W Chylicach pływałem prawie godzinę :) Nie chciało się wyjść z wody.


Kategoria 51-100km, pływanie


  • DST 43.38km
  • Teren 16.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 20.99km/h
  • VMAX 37.21km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Piątek, 7 czerwca 2013 · dodano: 07.06.2013 | Komentarze 0

Bardzo ładna pogoda pod wieczór. A ja standardowo do Chylic, wspaniale orzeźwiające po dniu pełnym sprawunków pływanie i jeszcze w Powsinie w drodze powrotnej pół godziny tenisa stołowego :)

Za co tak m.in. lubię rower? Za możliwość znalezienia się w przeciągu pół godziny w zupełnie innym świecie. Za możliwość ucieczki z miasta najkrótszą drogą do lasu. Doceniam wygodę wiążącą się z mieszkaniem w dużym mieście, wszystko pod ręką, ale... kocham las. Przyrodę. Klimaty z dala od wielkomiejskiego zgiełku. I rower jest integralną częścią mojego zamiłowania do obcowania z przyrodą.

Ale mi wyszedł manifest ;-)


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 45.45km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:09
  • VAVG 21.14km/h
  • VMAX 31.52km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Czwartek, 6 czerwca 2013 · dodano: 07.06.2013 | Komentarze 0

Tym razem wyjazd wyjątkowo wcześnie, z obawy przed prognozowaną nawałnicą już przed 16. Ze strachu przed burzą prułem jak oszalały :) W Chylicach wspaniale, słoneczko, pusto, pływanie pierwsza klasa. Nawróciłem do Powsina a pogoda dalej wspaniała. Koniec końców burza poszła bokiem a ja jeszcze nagrałem się w Powsinie w tenisa stołowego :)


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 42.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:07
  • VAVG 19.84km/h
  • VMAX 31.52km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Środa, 5 czerwca 2013 · dodano: 07.06.2013 | Komentarze 0

Znów późno wyjazd, o 19:30, mało czasu ostatnio, ale pływanie w Chylicach zdążyłem zaliczyć. Są plusy kapryśnej pogody - jest tam jeszcze zupełnie pusto. W sezonie letnim lepiej omijać tą miejscówkę...


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 42.06km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:09
  • VAVG 19.56km/h
  • VMAX 33.77km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Wtorek, 4 czerwca 2013 · dodano: 05.06.2013 | Komentarze 0

Po powrocie do Wawy wybrałem się pojeździć późno, dopiero koło 20. Zdążyłem jednak dojechać do Chylic jeszcze przed zmrokiem i przepłynąć się 10 minut. Po kolejnym pracowitym dniu za miastem znów było to prawdziwym ukojeniem :) Powrót przez las już prawie po omacku, do tego dużo błota i kałuż, ale do Moczydłowskiej udało mi się przebić :)


Kategoria 30-50km, pływanie


  • DST 44.32km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 20.30km/h
  • VMAX 32.25km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Poniedziałek, 3 czerwca 2013 · dodano: 05.06.2013 | Komentarze 0

Popołudniu przeszła burza z potężną ulewą. W terenie wszystko "płynęło". Pojechałem do GK zatem asfaltem przez Krzaki Czaplinkowskie. Fragmenty terenowe, których nie mogłem ominąć, masakryczne. Gigantyczne kałuże i błoto. Ale jakoś nad Rokolę dotarłem, pływanie cudowne, po całym dniu pracy - koszenia trawy i grabienia - coś cudownego :))




  • DST 40.14km
  • Teren 26.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 19.42km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Niedziela, 2 czerwca 2013 · dodano: 05.06.2013 | Komentarze 0

Wreszcie za miastem, pierwszy raz z noclegiem w tym roku. Pogoda w maju tragiczna, późno sezon się zaczyna :( W ogrodzie masakra, trawa tak wysoka że ledwie ją kosiarka bierze, więc napracowałem się, aż odcisków na dłoniach dostałem ;) I potem tą trawę jeszcze trzeba powynosić w workach bo mokra i nie daje się spalić. W tych okolicznościach wieczorny terenowy wyskok nad Rokolę był czymś wspaniałym. Zwłaszcza moment zanurzenia się w wodzie :) Pływanie super. Powrót od Góry Kalwarii w dość sporym deszczu, na szczęście nie było burzy.




  • DST 45.64km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 18.63km/h
  • VMAX 34.65km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chylice

Sobota, 1 czerwca 2013 · dodano: 01.06.2013 | Komentarze 0

Całą noc lało. W dzień też mocno popadało. Efekt zgodny z oczekiwaniami - w lesie kałuże i błoto. Ciężko było przejechać bez totalnego ubłocenia się... Pojechałem popływać do Chylic, na szczęście wieczorem już obyło się bez deszczu. Kiedy wreszcie przestanie tak często i intensywnie padać?


Kategoria 30-50km, pływanie