Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 216494.19 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 892983 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:1292.18 km (w terenie 653.00 km; 50.53%)
Czas w ruchu:63:13
Średnia prędkość:20.05 km/h
Maksymalna prędkość:48.72 km/h
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:41.68 km i 2h 06m
Więcej statystyk
  • DST 40.24km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 19.79km/h
  • VMAX 32.84km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Wtorek, 21 sierpnia 2012 · dodano: 26.08.2012 | Komentarze 0




  • DST 40.40km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 19.39km/h
  • VMAX 29.62km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Poniedziałek, 20 sierpnia 2012 · dodano: 26.08.2012 | Komentarze 0

Potworny upał! +34 za dnia.




  • DST 40.60km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 19.80km/h
  • VMAX 33.99km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 0

cóż rzec, lato w tym roku obłędne. Deszczu prawie wcale, prawie wszystkie fronty omijają środkowe Mazowsze szerokim łukiem, poziom wody w Rokoli najniższy od lat...


Kategoria działkowo, pływanie


  • DST 40.06km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.03km/h
  • VMAX 31.29km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Sobota, 18 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 0




  • DST 40.20km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 19.30km/h
  • VMAX 39.49km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Piątek, 17 sierpnia 2012 · dodano: 18.08.2012 | Komentarze 0

Zrobiło się cieplej, ponoć mają wrócić upały, ble. Póki co jest w sam raz, nieco ponad 20 stopni :)




  • DST 40.24km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 19.63km/h
  • VMAX 29.36km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Czwartek, 16 sierpnia 2012 · dodano: 18.08.2012 | Komentarze 0

Letni standard. Przyzwyczaiłem się już do chłodu, do zimnej wody też, prawie godzina pływania :)
Ale będzie jeszcze ciepło, w sumie pod kątem pływackim to dobrze, to jednak większy komfort gdy woda ma przykładowo koło +20. Teraz obstawiam że ma koło 16-17 stopni.




  • DST 40.64km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:07
  • VAVG 19.20km/h
  • VMAX 30.72km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Środa, 15 sierpnia 2012 · dodano: 16.08.2012 | Komentarze 0

Pogoda się nieco poprawiła, przynajmniej nie było zagrożenia deszczowego :) zatem wyskok nad Rokolę, woda się niesamowicie oziębiła po ostatnim ochłodzeniu i po 25 min przemarzłem kompletnie. Chwilka na brzegu, ogrzanie się i jeszcze raz wszedłem na 15 min, i o dziwo wydała mi się tym razem cieplejsza ;)




  • DST 24.40km
  • Teren 6.00km
  • Temperatura 12.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalesie

Wtorek, 14 sierpnia 2012 · dodano: 16.08.2012 | Komentarze 0

Cały dzień lało. To nowość, bo lato do tej pory jest bardzo suche. Wieczorem gdy deszcz zamienił się w mżawkę, przejechałem się do Zalesia, potworne błoto w terenie, zatem wracałem przez Ustanów bardziej asfaltowym wariantem. I podjechałem jeszcze do Sierzchowa do sklepu.


Kategoria 0-30km, działkowo


  • DST 34.40km
  • Teren 24.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 18.76km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalesie

Poniedziałek, 13 sierpnia 2012 · dodano: 16.08.2012 | Komentarze 0

Pływanie tym razem w Zalesiu bo pogoda niepewna, zmoczyło mnie zaraz na samym początku i w Zalesiu były gigantyczne kałuże, za to na powrotnej pętli okazało się, że przy Górze Kalwarii w ogóle nie padało :)




  • DST 40.20km
  • Teren 24.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 20.27km/h
  • VMAX 32.21km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rokola

Niedziela, 12 sierpnia 2012 · dodano: 13.08.2012 | Komentarze 0

Zimno, nieomalże jesiennie wieczorem, ale mnie to w ogóle nie przeszkadza, w pływaniu w jeziorze też nie, zwłaszcza, że woda jest cieplejsza od powietrza :) i nadal można spokojnie godzinę płynąć bez marznięcia.