Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomski z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 220341.60 kilometrów w tym 65642.41 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 927485 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2008

Dystans całkowity:1452.51 km (w terenie 706.00 km; 48.61%)
Czas w ruchu:71:59
Średnia prędkość:20.18 km/h
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:46.86 km i 2h 19m
Więcej statystyk
  • DST 50.40km
  • Teren 44.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 21.91km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

jazda na raty, 1) Kabaty&Konstancin

Sobota, 11 października 2008 · dodano: 12.10.2008 | Komentarze 0

jazda na raty, 1) Kabaty&Konstancin (start z Natolina) 2) okolice Zalesia (start z działki), czas wpiszę, jak odnajdę licznik :-)




  • DST 28.70km
  • Teren 7.50km
  • Czas 01:22
  • VAVG 21.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ursynów, Las Kabacki... krótka runda.

Piątek, 10 października 2008 · dodano: 10.10.2008 | Komentarze 0

Ursynów, Las Kabacki... krótka runda.


Kategoria cross


  • DST 58.15km
  • Teren 34.00km
  • Czas 02:43
  • VAVG 21.40km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piękna pogoda. Udało mi

Czwartek, 9 października 2008 · dodano: 09.10.2008 | Komentarze 1

Piękna pogoda. Udało mi się wyjechać już o 16:30, więc dłuższa trasa :) wał wiślany aż za Konstancin - lasy słomczyńskie - konstancin - kabaty. Ciepło, bezproblemowa jazda w krótkich spodenkach, dopiero po zachodzie słońca dołożyłem długie. Niestety szlify z Jabłonnej nadal bolą i przeszkadzają w dynamiczniejszej jeździe. Raczej już po epilogu...




  • DST 44.27km
  • Teren 27.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 20.75km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziś na MTB, więc najkrótszą

Środa, 8 października 2008 · dodano: 08.10.2008 | Komentarze 0

Dziś na MTB, więc najkrótszą drogą do lasu. Singletracki w Kabatach + szutrem przez tory do tężni w Konstancinie. Powrót już po zmroku...




  • DST 45.81km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:17
  • VAVG 20.06km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wał Zawadowski - Obórki

Wtorek, 7 października 2008 · dodano: 07.10.2008 | Komentarze 0

Wał Zawadowski - Obórki - Bielawa - Konstancin - Kabaty. Spora część terenem. Przeplecione na szprychy DT revolution koło w crossie całe i proste ;) Pogoda posępna, szaro i mgliście, ale temperatura bardzo przyjemna :)
Niestety noga cały czas boli. Start w epilogu w Łomiankach pod dużym znakiem zapytania :( Nie mogę mocniej "depnąć" ani stanąć na pedałach. A chodzenie to męka.


Kategoria cross


  • DST 33.50km
  • Teren 5.50km
  • Czas 01:45
  • VAVG 19.14km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bardzo regeneracyjnie. Po 5 km

Poniedziałek, 6 października 2008 · dodano: 06.10.2008 | Komentarze 0

Bardzo regeneracyjnie. Po 5 km chcąc sobie zmienić pozycję siodełka stwierdzam uszkodzoną-pękniętą śrubę od jarzma, jeszcze trochę i niezłego fikołka bym wywinął. Nie wiem, jak to się trzymało :o Przy próbie odkręcenia zostało pół śruby, reszta tkwiła w jarzemku. Najkrótszą drogą zatem do Plusa po nową śrubę. Następnie krótki przejazd przez Las Kabacki po zmroku i powrót do domu. Stłuczone na maratonie kolano bardzo doskwiera przy chodzeniu, ale przy spokojnej jeździe na rowerze prawie nie boli - i jak tu nie mówić o szczęściu ;-) choć o dynamiczniejszej jeździe jeszcze trochę czasu raczej mowy nie będzie...


Kategoria cross


  • DST 89.00km
  • Teren 80.00km
  • Czas 04:15
  • VAVG 20.94km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mazovia MTB Jabłonna. Drugi start,

Niedziela, 5 października 2008 · dodano: 05.10.2008 | Komentarze 0

Mazovia MTB Jabłonna. Drugi start, pierwszy raz na GIGA.
Początek bardzo szybki. Start z IV sektora to już jednak co innego niż z samego końca - wyprzedzam kilkadziesiąt osób i na tym koniec :) Dalej jadę sobie w grupce, której tempo mi odpowiada. Niestety za mocno nabiłem opony i amortyzator za twardy - pojawia się koszmarny ból nadgarstków i palców. Na ok. 30 km wywracam się w piachu i uderzam kolanem w korzeń. Na szczęście ból na początku nie doskwiera mocno. Teraz to już mocniej boli :/ Rozjazd mega/giga, rąk nie czuję, ale nagły impuls (więcej osób przede mną jechało na giga niż mega:) sprawia, że również odbijam na giga. Dalsza trasa to już cierpienie, słabnięcie i walka z bólem rąk - zaczynają mi do tego drętwieć. Trochę energii odzyskuję dopiero przy tabliczce 10 km do mety ;) Ciągnę się ostatkiem sił za kimś, nie odpadam, bo już blisko do końca :) Dochodzimy na wale jakąś grupkę, na finiszu na trawie wyprzedzam ich i wpadam na metę. Czas 03:06:45. Open 65, kategoria 25.
Ujechałem się do granic. Ledwie trzymam się na nogach. Spotykam Damiana i Dj_Wiro, chwilę rozmawiamy. Potem godzinę dochodzę do siebie na trawie w słońcu :)
Wnioski: było fajnie ;-)




  • DST 52.28km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:33
  • VAVG 20.50km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudniowa jazda. Las Kabacki,

Sobota, 4 października 2008 · dodano: 04.10.2008 | Komentarze 0

Popołudniowa jazda. Las Kabacki, Konstancin i jeszcze kawałek przez Lasy Słomczyńskie. Nie za szybko, żeby się nie zmęczyć przed jutrzejszym maratonem :)




  • DST 34.40km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 21.06km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Rozbrat, zapisać

Piątek, 3 października 2008 · dodano: 03.10.2008 | Komentarze 0

Na Rozbrat, zapisać się na niedzielny maraton, i do Kabat. Mało jeżdżę już od poniedziałku, by w niedzielę poczuć głód roweru ;)


Kategoria cross


  • DST 26.82km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 21.46km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

To samo co wczoraj.

Czwartek, 2 października 2008 · dodano: 02.10.2008 | Komentarze 0

To samo co wczoraj. Kabaty, koszykówka, dojazd i powrót.


Kategoria cross